
To jedna z ważniejszych i wyczekiwanych decyzji. Do końca marca budynek dworca PKP przejdzie na własność Miasta Szczecinek. Kiedy wreszcie szczecinecki dworzec kolejowy przestanie straszyć przyjezdnych i turystów? I czy miasto ma pomysł na to, by dobrze zagospodarować cały obiekt?
Przypomnijmy, że temat dworca PKP w Szczecinku budzi żywe emocje od dawna. O tym, że miasto jest w stanie samodzielnie wyremontować budynek, przekonywał jeszcze były burmistrz Jerzy Hardie-Douglas. Przedsięwzięcie, które było już wpisane na rządową listę inwestycyjną, celowo z niej “zdjęto”. A potem pojawiły się problemy, związane nie tylko z kwestią własności, ale także sfinansowaniem zadania i opracowaniem optymalnej koncepcji, dotyczącej funkcjonowania całego budynku. Według różnych wizji, na przebudowanym przez miasto dworcu miała się znajdować m.in. galeria sztuki, a także siedziba SAPiK i pomieszczenia, w których miały być realizowane zajęcia dla dzieci. Na takie pomysły nie chciała się jednak zgodzić spółka PKP.
Na jakim etapie obecnie jest sprawa remontu budynku szczecineckiego dworca kolejowego? Burmistrz Daniel Rak poinformował, że po ostatnich ustaleniach ze spółką PKP zapadła decyzja o przejęciu obiektu przez miasto. Ma się to wydarzyć do końca marca.
Jesteśmy już na samym finiszu. Odbyliśmy spotkanie z przedstawicielami PKP Nieruchomości. Rozmawialiśmy na temat umorzeń podatkowych, określiliśmy zasady przejęcia. Czekamy teraz na oficjalne stanowisko PKP
- wyjawił burmistrz Daniel Rak.
Kiedy miasto stanie się właścicielem budynku dworca, możliwy będzie jego remont.
Pierwszy etap inwestycji będzie dedykowany strefie związanej z obsługą pasażera. Chodzi o kasę biletową, poczekalnię węzeł sanitarny. Mamy współfinansowanie na ten cel w wysokości 1,6 mln zł. Warunkiem postępowań przetargowych jest jednak przejęcie dworca
- dodał burmistrz.
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Najpierw wyszli z rządowego programu rewitalizacji Dworców PKP a teraz obciążają zadłużony budżet miasta.Ot peowskie geniusze finansów.
Myślisz, że znajomi nie chcą zarobić na remoncie. PS Czyj sprzęt jeździł, niepotrzebnie niwelując górkę rynkową? Tak się robi interesy w samorządach!
Bardziej potrzebne finansowanie budynku PKP niż finansowanie kościołów. Skoro są pieniądze na to drugie, to powinny znaleźć się tez na to pierwsze.
Na to pierwsze piniendzy nie było nie ma i nie będzie.
Ważniejszy jest dworzec PKP ponieważ jest to wizytówka miasta wszystkich którzy przejejeżdżają pociągiem przez nasze miasto. Wszystkich którzy dojeżdżają do szkół i na studia. Drugą sprawą ważną dla mieszkańców to jest rozwinięcie przemysłu, oraz budowa mieszkań tanich przez ZGM.No i oczywiście obwodnica żeby całkowicie wyeliminować dużo samochodów ciężarowych i dostawczych przez ulicę cieślaka w kierunku ul.Pilskiej. Bo kościół jest ważny dla katolików, a resztę dla wszystkich mieszkańców.