
28 lipca szczecineccy radni zagłosowali za przejęciem dworca kolejowego od Polskich Kolei Państwowych. 1439 metrów kwadratowych czeka na pomysł na zagospodarowanie i na pieniądze na remont. I w jednej, i w drugiej mierze jest krucho: po tym jak okazało się, że Samorządowa Agencja Promocji i Kultury przeniesie się do budynku kupionego od Nadleśnictwa Szczecinek na ul. Kościuszki, pomysłu na zagospodarowanie dworca PKP zupełnie brak. Ogromnych pieniędzy w miejskiej kasie, które muszą być przeznaczone na remont dworca, też nie ma.
Co istotne, techniczne przejęcie dworca jeszcze nie nastąpiło, a radni podjęli jedynie uchwałę intencyjną w tej sprawie. To nie przeszkadzało jednak w zleceniu przez ratusz wykonania wizualizacji nie swojego obiektu. Przetarg za kwotę blisko 200 tys. zł wygrała firma z Poznania. I na tym działania dotyczące dworcowego kompleksu się zakończyły. Kiedy ciąg dalszy? Nie wiadomo. W oczekiwaniu na pieniądze od państwa, snute są plany. Kilka dni temu ogłoszono, że na konto miasta na remont części „pasażerskiej” trafi 1,6 mln zł. Decyzję podjął premier RP. To wystarczy na ledwie uruchomienie inwestycji.
Część dworca o wielkości jest przeznaczona 205,31 m2 na cele związane z obsługą podróżnych. W skrócie chodzi o poczekalnię i hol dworca, widoczne z resztą na wykonanej przez poznańską firmę wizualizacji. Swojego krytycznego zdania na jej temat nie ukrywa radny miejski, Wiesław Suchowiejko, który niejednokrotnie na sesjach podnosił sprawy związane z rewitalizacją dworca PKP w Szczecinku.
Nie może na dworcu być na przykład takiej poczekalni - zauważa radny.
Nie wiem, czy ktoś jeszcze pamięta, ale ta właściwa poczekalnia to to duże pomieszczenie od wejścia na dworzec po lewej stronie. Dlaczego podróżni, tak jak na wizualizacji, mieliby spędzać czas siedząc w przeciągu między jednymi drzwiami, wejściowymi, a drugimi, prowadzącymi na perony? Poza tym widać, że jest pomysł tylko na to pomieszczenie. A 1400 metrów innej powierzchni?
Część mieszkańców pamięta, że w poczekalni dworcowej znajdował się także bar.
I to wcale nie jest zły pomysł, oczywiście na miarę możliwości. Ale nie wiem czy uda się wrócić do czasów restauracji i picia piwa na miejscu. Trzeba by było tą powierzchnię, z którą nie wiadomo co robić, po prostu wydzierżawić.
Wydaje mi się, że jak już będziemy oczywiście właścicielami dworca, moglibyśmy pomyśleć o otwarciu tam na przykład marketu, który byłby czynny przez 7 dni w tygodniu -
- podpowiada radny.
Jego zdaniem,
dworzec PKP w Szczecinku może być naprawdę fajnym miejscem. Będę zwracał uwagę na to żeby tam nie tworzyć jakiś dziwnych rozwiązań
- mówi Wiesław Suchowiejko. I dodaje: To nie jest proste, wykorzystanie takiej kubatury. To jest wyzwanie i będziemy mieli z tym problem.
W 2019 roku zapytaliśmy naszych Czytelników co mogłoby się mieścić na dworcu PKP. Większość zagłosowała na marketem czynnym przez 24h.
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
KLUB DYSKOTEKA PANA JEKA
Poczekalnia taka jak na wizualizacja ma być chyba tylko tymczasowo, po pierwszym etapie? A w drugim jużwyremontują tę właściwą? Najlepiej jakby wyremontowali od razu, bo taka poczekalnia na środku holu to porażka. Nie dość, że w przeciągu to zablokuje cały hol i ciąg komunikacyjny. Tam po ptosy nie ma miejsca na te ławki. Co do marketu to bardzo dobry pomysł i żadna ujma, bo stosowany w całej Polsce. Dworzec może i służyć i zarabiać. Pytanie tylko czy jak bedzie tam Biedronka albo Lidl to czy klienci nie zablokują całego parkingu? Może lepiej jaką Żabkę tam dać a nie duży market, skoro liczba miejsc na parkingu jest ograniczona? No i co z PKSem? bo na razie mamy 3 wiaty, to trochę mało. Tym bardziej potrzebna jest duża, normalna poczekalnia, przecieżtam będą też np uczniowe dojeżdżajacy PKSem Może też jakaś mała informacja turystyczna i sklepik z pamiątkami?
Jak czytam pomysły typu mały sklepik z pamiątkami albo restauracja, sklepik to mi słabo.Otwórz sam mały sklepik i sprzedawaj te pamiątki tlumom turystow odwiedzajacym Szczecinek,ktorzy przyjezdzaja z calej PL setkami pociagow.Zobaczymy ile ten sklepik wytrzyma.Co do Lidla albo Biedy takie sieci robia analizy konkurencyjnosci otoczenia a nie otwieraja sie tam gdzie im wskaza mieszkancy,ktorym sie wydaje,ze jak raz w tygodniu przyjada po 10kg cukru z gazetki to siec otworzy im zaraz sklep.
Klub Go Go. Agencja towarzyska
Dla NAS MŁODYCH DOJEŻDŻAJĄCYCH DO SZKÓŁ NAJWAŻNIEJSZE ŻEBY BYŁA ŚWIETLICA DO SPOKOJNEGO POCZYTANIA KSIĄŻKI I JAKIŚ MAŁY NIE DROGI BAR GDZIE MOŻNA BYŁO BY ZJEŚĆ COŚ PRZED POWROTEM DO DOMU PO LEKCJACH. TYLKO ŻEBY NIE BYŁO ALKOHOLU. BO JAK JEST SKLEP OBECNIE PRZY DWORCU PKP TO WIDAĆ NA ŁAWKACH PEŁNO LUDZI POD WPŁYWEM ALKOHOLU. SIEDZĄ I PIJĄ LUB JUŻ PIJANI ZAJMUJĄ ŁAWKI LEŻĄC NA NIECH.
Napisane przez dziadka udającego ucznia
Żadnego Lidla czy biedronki tam nie będzie. Może Żabka albo jakiś lokalny sklepik, kiosk kiedyś był i padł. Jak będzie alkohol to poczekalnia będzie pełna pijaków. Ogólnie to nie ma szans na dochodową działalność, ewentualnie jakas mała klimatyczna galeria połączona z filia muzeum.
200k za wizualizację to jakiś kiepski żart. To śmiało można było zrobić w cenie kilkudziesięciu tysięcy, jeśli nie mniej. W budżecie 200tyś powstają całe gry komputerowe 3D, w których są dziesiątki budynków (modeli 3D), a nie jeden.
jako centralny dworzec dla wszystkich przewoźników oraz sklep czynny w zależności od transportu istniejącego. Jak nie ma pociągów w porze nocnej, czy autobusów-sklep zbędny. Na pewno automaty z napojami ciepłymi, zimnymi, bar z posiłkiem szybkim dla podróżnych. A miejsce jako poczekalnia? Drzwi obrotowe niwelują przeciągi. Tablice z czytelną informacja o transporcie takiego typu jak na przystankach autobusowych -co kiedy, czas oczekiwania..
za tych parę grafik w byle programiku komputerowym miasto zapłaciło 200tys? i to jeszcze spartolone, bo poczekalnia nie tam gdzie trzeba? 200 TYSIĘCY???!!! SPRAWA DLA PROKURATURY W SZCZECINIE!!!
Do Dany.Nie jestem dziadkiem tylko mam 17 lat, a że przeszkadza mi to że ludzie pijani siedzą na ławkach przy dworcu. To dlatego że nie piję i nie palę i z moją dziewczyną chętnie chcielibyśmy posiedzieć na tych ławkach bez zaczepiania. DAJ ZŁOTÓWKĘ. Dana Ty może na tym zarabiasz i tobie to nie przeszkadza, ale nie wszyscy są tacy jak Ty.
Do pana Stefka powyżej. Budynek dworca jest zabytkowy i wstawianie drzwi obrotowych jest w tej sytuacji nieco abstrakcyjne. Dodatkowo nie zmniejszy to ciasnoty holu, gdzie postawione ławki będą blokowały przejście podróżnym z bagażami. Slalom między ławkami i kolejkami do kas. Kto będzie chciał siedzieć na drodze śpieszących się ludzi. No, a jeśli dodatkowo nie zniknie obecna zaraza, to jak zachowamy obowiązujący dystans. Na tym zdjęciu pierwsze, co rzuciło mi się w oczy, to właśnie te bezsensowne ławki ustawione w samym przejściu. Biały kolor też po dwóch miesiącach już nie będzie biały. Wiem z autopsji jak wygląda życie tego holu. Mam nadzieję, że pan Suchowiejko uświadomi te oczywiste fakty naszym radnym i nie będzie trzeba żałować j pieniędzy wyrzucanych na kolejne poprawki tego , co zostanie spartaczone.
Myślę, że na dworcu mogłoby powstać równolegle z tym co jest kino lub sala koncertowa z prawdziwego zdarzenia. Marketów mamy aż nadto więc po co kolejny.
Zróbcie tam po prostu ładny dworzec, taki zwyczajny, z poczekalnią, jednym miejscem gastronomicznym i kioskiem. Ale i tak obawiam się że i to ich przerośnie.
Przy okazji na dachu lub gdzieś przy budynku możnaby ulokować stację do badania zanieczyszczeń powietrza. Oj przydałoby się. Mam wrażenie, że wszyscy się poddali i pogodzili z losem i już nikt nie walczy o czyste powietrze w Szczecinku.
Podatki w górę, a z drugiej strony, lekką ręką wydaje się 200000 zł. Co to ma być? Siedziska tarasujące drzwi, to już szczyt głupoty. Chory pomysł z tym przejmowaniem dworca- wtopa po uszy!
Za jakieś czas będzie można urządzić izbę pamięci wizjonerow. Do czasów aż ta buda się nie zawali.