
W środę, 4 października, w szczecineckim domu dziecka przy ul. Wiatracznej odbył się specjalny briefing prasowy, poświęcony zmianom jakie zaszły w placówce. W Wielofunkcyjnej Placówce Pomocy Rodzinie w Szczecinku na 30 dostępnych miejsc mieszka obecnie 27 osób. Są to dzieci w wieku od 8 miesięcy do 18 lat.
18-latek, zgodnie z obowiązującymi przepisami, może zostać w placówce po osiągnięciu pełnoletności wtedy, kiedy się uczy i dobrze zachowuje
W ostatnim czasie w budynku wykonano spory remont.
Pokoje są jedno i dwuosobowe, wyposażone we wszystko, czego wychowankowie potrzebują - tapczany, szafy, aneksy kuchenne - podkreślała dyrektor placówki Agnieszka Popławska. - Mają także dostęp do komputera i do różnego rodzaju wyposażenia, które pomaga w nauce, odrabianiu lekcji, ale także dostarcza rozrywki - nie brakuje gier, czy różnego rodzaju książek.
Remonty były możliwe dzięki środkom zabezpieczonym w budżecie powiatu w ubiegłym roku, ale także dzięki pomocy wielu osób i firm, nie tylko z miasta.
- Niektórzy wsparli placówkę kupując telewizory albo Xboxa ze swoich oszczędności - przytacza Agnieszka Popławska. - Była osoba, która gdy dowiedziała się, że druga świetlica nie ma telewizora, to... wróciła z nim po godzinie.
Warto pamiętać, że dom dziecka prowadzi zajęcia wyrównawcze o socjo-terapeutyczne. Pracuje się też nad tym, aby dzieci zwiększały poczucie własnej wartości i żeby nie używały przemocy.
Patryk Witczuk
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Niestety doszły słuchy, że dzieciaki narzekają, że nie jedzą obiadów. Jak to jest? nie jedzą dużych obiadów czy np np. przygotowują sobie posiłków?