
„Bo zaginionym jesteś potrzebny jako stabilny ratownik na wiele akcji, a nie bohater jednej akcji” – taka myśl przyświecała uczestnikom I Powiatowych Ćwiczeń Służb Ratowniczych w Szczecinku. W manewrach, które odbyły się w dniach 8-9 kwietnia wzięli udział pracownicy służb, które angażowane są do akcji poszukiwawczych, w tym, m.in.: strażacy OSP Łubowo, Juchowo, Gwda Wielka, Barwice oraz strażnicy miejscy i policjanci ze Szczecinka. W wydarzeniu tym oczywiście nie mogło zabraknąć organizatorów, czyli ratowników-wolontariuszy z OGR Tadmed Szczecinek.
Celem ćwiczeń było usprawnienie działań poszukiwaczo-ratowniczych. Manewry zostały podzielone na dwa etapy. Pierwszy etap obejmował szkolenie teoretyczne, które poprowadziła Sylwia Kaczan, psycholog współpracujący z Grupami Poszukiwaczo-Ratowniczymi i Górskim Ochotniczym Pogotowiem Ratunkowym, specjalistka ds. Poszukiwań i Koordynator Linii Wsparcia. Jak poinformował nas Tadeusz Tośko, prezes Tadmedu, zajęcia teoretyczne dotyczyły m.in. takich zagadnień, jak profile osób zaginionych, kontakt z rodziną osoby zaginionej, kategorie osób zaginionych czy diagnoza ryzyka.
Drugi etap Powiatowych Ćwiczeń Służb Ratowniczych to zajęcia i warsztaty w terenie z wykorzystaniem techniki „szybkiej trójki” oraz urządzeń GPS. Ten blok poprowadził Sebastian Sandach, Szef Sekcji Psów Poszukiwaczo-Ratowniczych wraz Ratownikami GRS PCK Trójmiasto.
W sobotę (8.04) około godziny 17.00 po przedstawionym scenariuszu działań oraz profilu osoby zaginionej, uczestnicy wyruszyli w 3-osobowych zespołach do wyznaczonych sektorów.
Każdy sektor miał wykonać przygotowane wcześniej zadanie do założonego scenariusza.
Ratownicy musieli odnaleźć zaginionego dziadka wraz z wnuczka oraz ich rzeczy – informuje Tadeusz Tośko. - Podczas pracy w terenie działania były koordynowane przez Ratowników GRS PCK Trójmiasto, którzy nadzorowali poprawność wykonani zadań.
Ćwiczenia trwały do późnych godzin nocnych, na terenach leśnych Nadleśnictwa Czarnobór.
Zaginieni zostali odnalezienie i udzielono im niezbędnej pomocy – dodaje organizator. - Po powrocie do sztabu, prowadzący omówili przeszukane sektory oraz ślady prowadzących poszukiwania. Każdy z uczestników mógł także podzielić się swoimi emocjami oraz spostrzeżeniami.
Drugi dzień szkolenia (9.04) to wykład o emocjach ratownika. Po zakończonych wykładach uczestnikom manewrów wręczono specjalne zaświadczenia. - Dziękujemy uczestnikom, że przyjęliście zaproszenie i chęć ćwiczeń z nami. Mamy nadzieję, że każdy z was czuł się dobrze, a także że zdobył nowe cenne doświadczenie, które zawsze przyśpieszy niesienie pomocy drugiej osobie. Życzymy wam by nabyta wiedza nigdy nie musiała być wykorzystana w praktyce – zaznacza prezes Tadmedu. - Mamy nadzieję, że za rok zobaczymy się na kolejnych ćwiczeniach w większym rozmiarze.
Foto: OGR Tadmed
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie