
Czy powiat nadal będzie współfinansować Szczecinecką Lokalną Organizację Turystyczną? Taka wątpliwość pojawiła się po jednej z ostatnich wypowiedzi burmistrza Daniela Raka. Starosta stawia sprawę jasno: jeśli powiat nadal będzie członkiem stowarzyszenia, to pieniądze na SzLOT z pewnością będą.
Przypomnijmy, że sprawa finansów SzLOT-u została poruszona podczas konferencji prasowej, podczas której Daniel Rak podsumował miniony rok na stanowisku burmistrza. Zapytany o wspomnianą organizację poinformował, że “nie ma potwierdzonego zaangażowania finansowego ze strony powiatu szczecineckiego”.
Do tej pory była to składka w wysokości 50 tys. zł. Jeśli tych środków będzie mniej, wówczas ciężko będzie SzLOT-owi stawiać kolejne zadania
- mówił Daniel Rak.
W tych dniach swoje zapytanie w tej sprawie wystosowała radna Rady Powiatu Katarzyna Balon (KO). Starosta, wbrew temu, co mówił burmistrz, odpowiedział, że pieniądze na SzLOT - są.
Krzysztof Lis przypomniał, że powiat od 2007 roku jest członkiem Szczecineckiej Lokalnej Organizacji Turystycznej.
Nie została podjęta uchwała o wystąpieniu z tego stowarzyszenia, a zatem zgodnie ze statutem powiat jest zobowiązany uiszczać składki w wysokości 50 tys. zł
- poinformował starosta.
- W budżecie na 2020 rok zostały zaplanowane środki na promocję i inne wydatki, w tym na składki członkowskie w organizacjach i stowarzyszeniach, w których członkiem jest powiat szczecinecki - dodał.
Jeśli powiat będzie członkiem tego stowarzyszenia, to w ramach zabezpieczonych środków wygospodarowana zostanie kwota na ich opłacenie lub dokonane będą przesunięcia, aby taką kwotę zabezpieczyć. Nie zakładamy, że zostanie zwiększona kwota jako składka na rzecz stowarzyszenia
- podkreślił starosta.
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Jak dla mnie to ta instytucja służyła do wyciągania kasy z uni i rozmyciu odpowiedzialności.
Na kogo ta organizacja ma haki skoro i miasto i powiat się trzęsą o jej funkcjonowanie. Niby organizacja turystyczna a punkt informacji turystycznej prowadzi Sapik, niby riksze ale żadnej nie było widać w parku. 2 wędkarskie imprezy i piknik w parku ponad 250 tyś na funkcjonowanie co najmniej z pieniędzy podatników....
" Na kogo ta organizacja ma haki ..."
Może nie chodzi o haki, a bardzo specyficzne znajomości kogoś z tej organizacji?