Chopin przyjechał do Szczecinka

    W niedzielę (1.08.) o godz. 17.00 w parku miejskim odbył się koncert muzyki poważnej. „Chopin przyjechał”, to realizowany przez Biuro Koncertowe HEROLD największy w Polsce projekt upowszechniania muzyki Fryderyka Chopina w gminach i mniejszych miastach. Tym razem publiczność mogła wysłuchać utworów w wykonaniu utalentowanej pianistki Aleksandry Mozgiel.
    Koncert rozpoczął się hołdem dla poległych w Powstaniu Warszawskim. Polonezem As-dur pianistka pragnęła uczcić pamięć walczących w powstaniu. Jako następne wykonała Preludium Des-dur op. 28 nr 15 oraz melancholijne Preludium e-moll op. 28 nr 4. Szczecinecka muszla koncertowa z kolejnymi utworami coraz bardziej rozbrzmiewała dźwiękami fortepianu. Utwory był poprzedzane krótkimi zapowiedziami, które przybliżały postać wybitnego kompozytora i zdradzały szczegóły jego życia. Następnie Aleksandra Mozgiel wykonała dwie etiudy: E-dur op. 10 nr 3, oraz c-moll op. 10 nr 12, nazywaną Rewolucyjną. Chopin uczynił z etiud małe arcydzieła. Ukazywały one bowiem jego kompozytorski kunszt. Następnie przyszedł czas na walce. Walce Chopina zawierały swoiste innowacje i często stawały się inspiracją dla innych kompozytorów. Młoda pianistka, która Ukończyła Akademię Muzyczną w Gdańsku w klasie fortepianu prof. Katarzyny Popowej – Zydroń, zagrała Walc Des-dur op. 64 nr 2 oraz Walc cis-moll op. 64 nr 2. Mazurki Chopina były natomiast wyrazem tęsknoty za ojczyzną. Mazurek a-moll op. 17 nr 4  jak i D-dur op. 33 nr 3, to przelany na fortepian smutek wywołany koniecznością emigracji. Ostatnim utworem było scherzo h-moll op. 20, które w drugiej części  na chwilę przywołało kolędę Lulajże, Jezuniu.
    Jedynym mankamentem było nagłośnienie, które jak zawsze zawiodło. Koncert zakończył bis i brawa licznie zgromadzonej publiczności. W tym roku zaplanowanych jest ponad 100 takich koncertów w kraju i za granicą. Pomysł, by w ten sposób promować muzykę Fryderyka Chopina wydaje się więc jak najbardziej trafiony. (aj)