
Dziś (31.05) na sesji absolutoryjnej Rady Miasta Szczecinek, skwitowano działania burmistrza miasta i wykonania budżetu za rok 2022.
Wcześniej burmistrz Daniel Rak przedstawiał coroczny raport o stanie miasta. Nie napawał optymizmem.
Różnica między planem dochodów a planem wydatków wynosiła 12 002 964,00 zł. Na koniec roku 2022 w Szczecinku zameldowanych było na pobyt stały 36 648 osób, choć rok wcześniej było ich 37 112. Maleje też liczba dzieci urodzonych w Szczecinku. W roku 2022 było ich 576, rok wcześniej 653. Burmistrz podkreślał jednak wiele infrastrukturalnych inwestycji miejskich i sukces budżetu obywatelskiego, oraz dalszy, mimo trudności, za którymi stać mają również władze centralne, zrównoważony rozwój miasta.
Radni większością zdecydowali o udzieleniu burmistrzowi absolutorium oraz wotum zaufania. 14 głosów radnych było za, 3 przeciw i 1 głos wstrzymujący się. Wynik nagrodzono brawami.
- 2022 był trudnym rokiem, oby nie przyszły gorsze. Bardzo trudno było spiąć budżet, ale mamy skarbnika który pomyślał o wszystkim. Mamy dobry budżet
– opiniowała wiceprzewodnicząca Rady Miasta Szczecinek, Małgorzata Bała.
- Miejmy nadzieję, że czasy się zmienią i będą lepsze. Rok jest wyjątkowy z wielu względów, ale komisja rewizyjna czterema głosami „za” przy jednym wstrzymującym się, zaopiniowała projekt uchwały budżetowej i udzielenia absolutorium burmistrzowi Szczecinka, pozytywnie
– powiedział radny Janusz Rautszko.
- Może nie jest to budżet na miarę naszych oczekiwań, ale – no trudno, taki jest
– mówił przed sesją, pytany o opinię nt wykonania budżetu radny Andrzej Grobelny.
- Budżet jest trudny – powiedział radny Marek Ogrodziński.
– Warunki ekonomiczne wskazują na to, że ten pasek musi być zaciśnięty i w tych warunkach, które panują na świecie i w regionie, trzeba umieć się znaleźć.
- - Był to bardzo trudny rok – powiedział nam z kolei radny Szymon Kiedel.
– Ale wszelkie zadania podjęte, zostały zrealizowane w pełni. W ubiegłym roku mieliśmy zmiany w budżecie, ale na trudne czasy działalność burmistrza była naprawdę godna pochwały. Uważam, że był to kolejny bardzo dobry rok, w którym postępował zrównoważony rozwój miasta.
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
To miasto umiera. Wynika to m.in z pseudo raportu, który przedstawił na początku sesji rak. W mieście z roku na rok ubywa coraz więcej mieszkańców, a miasto nie podejmuje rzadnych kroków by tą tendencjeę odwrócić. Murale, ławki przypominające głazy, futurystyczne kruki itp. pomysły to nie lekarstwo dla tego miasta. Wstydcie się rajcy miejscy, za to że nie próbowaliście nawet rozpocząć dyskusji na ten temat, może za parę lat nie będzie już z czego wypłacać wam diet które zamykają wam dzisiaj usta.
Tak głosowali to tak jest. Czego innego się spodziewać ?
Jaki trudny jak marnotrawstwo i rozrzutnośc ogromna. Przystanki w cenie kawalerki ,zmarnowanie ogromnej ilości karmy dla zwierząt, diety radnych na poziomie pensji, płacenie co miesiąc prawie trzydziestu tysięcy zonie rzecznika miasta za to że nic nie robi bo ktoś bardzo mądry w Urzędzie urządził przetarg na zajęty lokal ,budżet obywatelski bez przejrzystości i wygrywaja w zasadzie projekty samych swoich i tak można tą listę jeszcze długo ciągnąć.
CZEGO SIĘ SPODZIEWAĆ PO TYCH WSZYSTKICH LIZUSACH KTÓRZY SIEDZĄ I NIE ROBIĄ NIC WIĘCEJ NIŻ PRZYKLASKUJĄ.MUSZĄ TO ROBIĆ ŻEBY DALEJ SIEDZIEĆ NA STOŁKACH. TCHÓRZE.!!!!!
W całym kraju ludzie emigrują z mniejszych miejscowości do większych. W całym kraju rodzi się znacznie mniej dzieci, dzięki polityce antyrodzinnej pisu i kk.
Czy to PIS decydował o kursie języka angielskiego dla "młodych" urzedniczek nad morzem? Pierwsza instancja winny, druga niewinny. Rak sam z siebie jest słabym burmistrzem, a PIS w Warszawie to inna para kaloszy.
A opozycja cała w nerwach, bo nie mają nic dla siebie. Ojej.