Borne: Anioł mieszka... po sąsiedzku

W 2015 roku po raz pierwszy uczniowie Liceum Ogólnokształcącego im. Bohaterów Oflagu IID w Bornem Sulinowie zrobili szlachetną paczkę dla mieszkanki naszego miasta, której dziś już między nami nie ma - p. Miry Łuczak. Przyjechała Telewizja Polska, gdyż niecodzienne było dla nich zachowanie młodzieży – rezygnacja ze świątecznych paczek na rzecz pomocy starszemu człowiekowi. 

Minęły lata a charytatywne działania w wykonaniu wolontariuszy oraz uczniów Liceum dalej trwają. W tym roku Szkolny Klub Wolontariusza przygotował akcję „Anioł mieszka po sąsiedzku”. Każda z klas przy współpracy z Miejskim Ośrodkiem Pomocy Społecznej w Bornem Sulinowie miała za zadanie stworzyć świąteczną paczkę dla seniora w trudnej sytuacji finansowej. Wolontariusze zwrócili się z prośbą o wsparcie do właścicieli sklepów z terenu miasta. Na nasz odzew pozytywnie odpowiedzieli : Pan Krzysztof Górski – Drogerie BEJ, Pani Kinga Kundera – sklep zoologiczny w BS [jedna z rodzin posiada psa], Panie Małgorzata i Magdalena Miga – właścicielki Chaty Polskiej oraz Juchowo Farm. Dzięki uprzejmości pań ze sklepu Stokrotka mieszkańcy Bornego Sulinowa mogli do specjalnego koszyka wrzucać produkty, tym samym dołączając do akcji. Także panie pracujące w LO zrobiły ogromne zakupy dla naszych seniorów. Odzew był tak duży, że stworzono dodatkową paczkę dla jeszcze jednej pani w trudnej sytuacji finansowej. Od wtorku do czwartku każda z klas odwiedziła swojego podopiecznego. Nie obyło się bez łez wzruszenia. Takie chwile, przypominają, by pamiętać o ludziach, których widzimy wokół siebie. Nie bądźmy nieczuli na nieszczęście i samotność seniorów, czasem wystarczy choćby rozmowa, pokazanie, że taki człowiek jest dla nas ważny, że liczymy się z jego opinią…

Z tego miejsca pragniemy podziękować uczniom oraz wychowawcom, pracownikom i nauczycielom z naszej szkoły, pracownikom MGOPS w Bornem Sulinowie. A także wszystkim tym, którzy tak hojnie wrzucali żywność i artykuły chemii gospodarczej do „stokrotkowego koszyka”. Dziękujemy także Panu Adamowi, Panu Zygmuntowi, Państwu Józefie i Władysławowi, Pani Teresie oraz Panu Ryszardowi za to, że mogliśmy się spotkać i wesprzeć w trudnej chwili…

Wolontariusze

oraz Katarzyna Kowalczyk, opiekun SKW