
Liczba bezdomnych zwierząt w mieście nie maleje. Podobnie jak w latach ubiegłych do szczecineckiego schroniska dla bezdomnych zwierząt PGK trafiła pokaźna liczba czworonogów. Nie wszystkim udało się odnaleźć swój nowy dom.
W 2020 roku schronisko przyjęło 174 psy z terenu miasta. Dodatkowo przedsiębiorstwo podpisało umowę na zapewnienie opieki z Gminą Borne Sulinowo i Gminą Szczecinek (łącznie przyjęto z gmin 35 psów). Ponadto przyjęto na pobyt czasowy „hotel” 29 psów. Wobec powyższego, łącznie w 2020 r. schronisko zapewniło opiekę 238 psom.
Poprzez zmieniającą się rotację przebywających zwierząt w schronisku (adopcje, odbiory przez właściciela, zgony, eutanazje), na koniec 2020 r. w schronisku przebywało 95 psów. „Nowy dom” znalazło 101 psów.
Realizowanie Programu zapobiegania bezdomności spowodowało, że liczba psów wydanych do adopcji zmniejszyła się w porównaniu z poprzednim rokiem o 19 szt. Związane było to ze zwiększoną ilością kastracji i sterylizacji, a tym samym ze zmniejszeniem liczby rozmnażania się zwierząt. Ponadto akcja czipowania bezdomnych zwierząt spowodowała możliwość identyfikacji danych właściciela, a tym samym odbioru psa ze schroniska.
Jak zapewnia placówka, wszystkie zwierzęta, które trafiły do schroniska miały zapewnioną opiekę pod względem wyżywienia, schronienia oraz pod względem socjalizacji i opieki weterynaryjnej. Zostały zaczipowane, wykastrowane, zaszczepione, a w razie potrzeby były także leczone.
W 2020 roku do szczecineckiego schroniska trafiło o 52 koty więcej niż w roku 2019. Kotom, które trafiły do schroniska, została zapewniona opieka, w tym weterynaryjna.
Koty, które nie znalazły nowych domów, były na bieżąco wypuszczane na wolność, po przeprowadzeniu zabiegów kastracji i sterylizacji. Aby zapobiec rozmnażaniu się gryzoni w mieście, wykastrowane koty zostały odwożone w miejsca, z których zostały zabrane, natomiast pewna liczba kotów skupiła się na terenie schroniska jako koty wolnożyjące.
W 2020 r. wypuszczono na wolność 45 kotów, więc na koniec roku 2020 schronisko posiadało pod opieką ok. 50 kotów wolnożyjących i 30 kotów znajdujących się w budynku.
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
No ale łazić z kundlem wyglądającym jak nieudany eksperyment (shit tzu) do strzyżenia i kąpieli to można... I tak rocznie jedna pensja na pieska idzie. A w schronisku biedne zwierzaki nie mają nawet domu.
Sama mam dwa psy że schroniska i jestem naprawdę zadowolona psy wzięte osobno ale są tak kochane przytulsy a jak córka spala w wózku to spały przy niej , a ludzie płacą po 2 -3 tys. za psa na pokaz. Naprawdę warto dać nowy dom dla takiego psiaka a będzie wdzięczny i kochany.
Kotki z przystanku tez szukają domu,nikogo to nie zastanawia i nikomu nie przeszkadza.Jaki kurort,taka też atrakcja. Wszyscy wiedzą gdzie i większość czuje,dlaczego tak nie powinno byc.