Bez nowej rządowej aplikacji nie zrobimy zakupów w galeriach handlowych?

Od poniedziałku 4 maja obowiązywać będzie II etap znoszenia obostrzeń w związku z epidemią koronawirusa. Od tego też dnia będzie można robić zakupy - choć z ograniczeniami - w galeriach handlowych. Ministerstwo Rozwoju we współpracy z GIS opracowało wytyczne dla funkcjonowania obiektów handlowych typu galeria handlowa w trakcie COVID-19 w Polsce. Jednym z elementów, jest aplikacja na telefony z systemem operacyjnym Android, która wzbudziła sporo kontrowersji.

Ministerstwo Rozwoju we współpracy z GIS wytyczne "dla funkcjonowania obiektów handlowych o powierzchni powyżej 2000 mkw. (galerii handlowych, parków handlowych i obiektów handlowych nieprowadzących przeważającej działalności spożywczej) w trakcie epidemii COVID-19 w Polsce". W wytycznych znalazły się też chociażby zalecenia dotyczące stosowania kolejnej rządowej aplikacji (po "Kwarantanna Domowa") - ProteGO Safe. I to właśnie ta aplikacja, która została wymyślona do walki z wirusem, wywołała mocno mieszane odczucia. Eksperci znanego portalu niebezpiecznik.pl wyczytali z dokumentu rządowego, że bez zainstalowanej aplikacji ProteGO Safe, nie będzie można wejść do sklepu. Ministerstwo Rozwoju w swoim pierwszym komunikacie informowało, że:

Po licznych komentarzach niezadowolenia, ministerstwo wydało kolejny komunikat:

W pierwotnej wersji zaleceń Ministerstwa Rozwoju znajdowało się również promowanie przez sklepy i galerie aplikacji, a nawet możliwość uzyskania z nią rabatów. Obecnie tej informacji już nie ma na stronie.

ProteGO Safe to aplikacja Ministerstwa Cyfryzacji do samooceny stanu zdrowia. Wszystko opiera się na regularnym uzupełnianiu testu oceny ryzyka zakażenia koronawirusem (przygotowany na bazie wytycznych Światowej Organizacji Zdrowia) i uzupełnianiu Dziennika Zdrowia. Na tej podstawie aplikacja mówi nam, w jakiej grupie ryzyka zachorowania jesteśmy - niskiej, średniej, czy wysokiej.

Patryk Witczuk