Reklama

Awantura o Dom Młodego Robotnika – rozbierać czy burzyć?

Temat Szczecinecki

04/05/2010 13:49

Nie stało się nic, co mogłoby rzutować na realizację inwestycji rozbiórki byłego Domu Młodego Robotnika przy ulicy Słowiańskiej – mówi nam Bogdan Kolczyński, dyrektor ds. technicznych ZGM – TBS. – Działamy zgodnie z prawem, opieramy się przy tym na ustaleniach i opiniach wydanych w tej kwestii przez projektanta inwestycji.
O co chodzi? Jedna ze szczecineckich firm, która wcześniej przegrała przetarg na rozbiórkę byłego „socjalu” zarzuciła spółce ZGM-TBS istotne naruszenie zasad przetargowych. Ponoć były hotel miał być rozbierany, a nie, – co dzieje się obecnie – burzony. - Wszystko odbyło się i odbywa zgodnie z prawem. Był to przetarg nieograniczony. Już w trakcie inwestycji jej wykonawca zmienił metodę likwidacji obiektu. Zgodnie z opinią projektanta, było to nieistotne odstąpienie od projektu. Dlatego też podjęliśmy decyzję o dalszej realizacji inwestycji. Fakt, mieliśmy pewne wątpliwości, ale np. zerwanie umowy z wykonawcą inwestycji (włocławską firmą „Dźwigar” - dop.red.) skutkowałoby daleko idącymi konsekwencjami. Proszę sobie wyobrazić, co działoby się na przykład, gdyby wykonawca zszedł z placu budowy i zabrał ze sobą ogrodzenie. Dopiero byłaby awantura.
Jak powiedział nam dyrektor Kolczyński, termin finalizacji inwestycji nie został zmieniony. Rozbiórka powinna zakończyć się do 31 maja br. (sw)
[email protected]