
Na drzwiach autobusów miejskich pojawiły się nowe piktogramy dobitnie i skrótowo mówiące o tym, czego w autobusie nie wolno. Niektórzy mogą się zdziwić, bo oprócz dotychczas znanych zakazów, dotyczących np. posiadania na nogach rolek, spożywania jedzenia i picia napojów czy jedzenia lodów, pojawiły się też nowe. To zakaz wprowadzania rowerów, deskorolek i bardzo popularnych ostatnio hulajnóg.
- Chcieliśmy to przypomnieć pasażerom, co ujęte jest w regulaminie ,a nie wszyscy go czytają
- mówi nam prezes Komunikacji Miejskiej w Szczecinku, Tomasz Merk.
Zakaz przewożenia hulajnóg pojawił się całkiem niedawno, budząc zdziwienie szczególnie najmłodszych pasażerów KM, dojeżdżających często autobusami na popularny skatepark przy ul. Kopernika.
- Nie wolno przewozić pewnych rzeczy w autobusie, chodzi o bezpieczeństwo pasażerów - podkreśla prezes Komunikacji Miejskiej.
- A zakaz wchodzenia z hulajnogami wprowadziliśmy w momencie pojawienia się dużej ich ilości.
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Dla mnie to jest chore komu przeszkadza hulajnoga czy deska w autobusie przecież takie dziecko nie jeździ w nim ,a po drugie jak może wyrzadzic krzywdę jezeli tylko stoi .Nie maja juz się do czego czepiać, niedługo matki z wózkiem nie wpuszcza.
Zdziwiłbyś się "gościu", albo nie jeździsz autobusami. Właśnie w ostatnim czasie jechałam autobusem i widziałam jak dwoje dzieci "jeździło" na hulajnoce po autobusie , a babcia była zachwycona.
Na deskę prosta metoda. Szyjemy byle jaki pokrowiec, do tego strzemię z taśmy, nosimy to na ramieniu.. i po zawodach. W hulajnodze podobnie. Składamy ją, do pokrowca i ok. A co do zakazów - to była uchwała RM o nowym regulaminie przewozów?
deskorolka i hulajnoga przeszkadza - najlepiej niech dzieci siedzą przed komputerami i będzie spokój. Dziecko z zachodu nie może przejechać na skyte park bo zakaz, zakaz,zakaz..........!!!!!!!!!!!
jak ma hulajnoge, to ma swój środek transportu, młody jest zdrowy to niech smiga
Brak wyobraźni widać wśród madek i tetełów ... Niech ich bombelek wsiądzie z taką hulajnogą, niech autobus zahamuje gwałtownie i taka oto sobie hulajnoga leci prosto na babcie która wraca od ortopedy i uderza ją w nogę. Babcia w ryk, awantura a młody bierze nogi za pas i spierda...la gdzie go hulajnoga poniesie. Winny uszkodzenia kierowca a nie młody bombelek.
w autobusie nie wolno jeść lodów, nie wolno mieć roweru, deskorolki, hulajnogi... Zaraz dojdziemy do zakazu posiadania toreb z zakupami, przewożenia warzyw z rynku, skończymy na zakazie wsiadania przez łysiejących i blondynów :)
widać bardzo się nudzą w tej KM, że takie głupoty wymyślają
Bardzo dobrze , taką deską dostac po nodze nikomu nie życzę , a w pokrowcu ok tak mozna jezdzic
JAK DŁUGO JESZCZE NIE BĘDZIE MOŻNA SIEDZIEĆ NA WSZYSTKICH SIEDZENIACH W AUTOBUSIE, ALE STAĆ TŁOCZĄC SIĘ JEDEN OBOK DRUGIEGO CZŁOWIEKA JEST DOZWOLONE. TO JEST NAJWIĘKSZA GŁUPOTA.!!!!!!!!!
Bardzo dobrze z tymi zakazami
Powinien być wykrywacz smrodu, bo ludziska po prostu śmierdzą
Nie wolno niczego. I dobrze. Po cholerę ten skatepark. Dzieciaki wreszcie miały zajęcie, ale dorośli wymyślili, że nie wolno im dojechać. I tak sobie poszukałem w internecie. gdzie nie można przewozić desek no i nie znalazłem. Hulajnogi i rowery, owszem, są. Ale z deskami to jesteśmy chyba jedyni. Śmieją się w Internecie z Kraśnika, tam rządzi ciemnota. Ale my też mamy osiągnięcie. Brawo!
Zgodnie z regulaminem przewożenie deskorolki jest dozwolone patrz rozdział 4& 8 pkt 6 regulaminu. W tej sytuacji oznaczenie w autobusach jest nieprawidłowe.
pewnie planista nad tym myślał razem z lakiernikiem i elektrykiem
co drugie miejsce oznakowane ,nie można usiąść , w środku autobusu ścisk nie można wsadzić igły to tylko nadaje się jako fabuła do filmu !!