Pogoda teraz: 14°C | zachmurzenie umiarkowane
Reklama
W ZGM zadłużenie można odpracować. Tyle, że chce to robić kilka osób
23/01/2023 11:04
Spis treści
Sytuacja gospodarcza i wzrost cen powodują, że wiele osób nie radzi sobie z powiększającymi się z roku na rok opłatami za mieszkanie. Wg GUS średnie opłaty trzyosobowej rodziny rok temu wyniosły ok. 976 zł. Obecnie wzrosły średnio o 25%. Jak odbija się to na zaległościach w opłatach, które regulować muszą mieszkańcy Szczecinka? Oto dane "miejskiej" spółki mieszkaniowej, w której zadłużenie mieszkańców jest imponujące.
Zakład Gospodarki Mieszkaniowej i Budownictwa Społecznego w Szczecinku, posiadający w swoich zasobach ponad 1790 lokali, ma do odzyskania kilkanaście milionów złotych.
Kwota główna to 14 mln 794 tys. zł.
Na 31.10.2022 nakazy zapłaty, wyroki i ugody sądowe wyniosły ponad 7 mln 300 tys. zł. To same należności główne, które po czasie niebotycznie rosną. Doliczyć trzeba koszty samego komornika (231 tys. zł), zastępstwa sądowego (917 tys. zł) kosztów sądowych i innych (234 tys. zł), co daje sumę wierzytelności w wysokości już nie 7, ale już 8 mln 700 tys. zł.
Po dodaniu odsetek jasno wynika, że mieszkańcy byli jeszcze w październiku winni ZGM TBS w Szczecinku kwotę 14 mln 794 zł.
Pamiętać jednak trzeba, że gdy dłużnik umiera, wpisuje sie go w koszty. Na 31.10 wyniosły one 1 mln 520 tys. zł, a to pomniejsza kwotę, którą lokatorzy są winni ZGM. Teraz wynosi ona już "zaledwie" 13 mln 265 tys. zł.
Zaległości ma około 25% lokatorów
Od 1 grudnia zaległości występują w 492 na 1791 lokali ZGM. Najbardziej dotkliwe dla lokatorów, czyli przekraczające granicę miesięcznego czynszu występują w 208 lokalach, trzymiesięczne zaległości w 48 z nich.
Jak spłacać zadłużenie w ZGM?
Chętni dłużnicy mogą jednak skorzystać z opcji odpracowywania swoich długów, wykonując prace na rzecz ZGM.
To na przykład prace porządkowe i konserwacyjne, jak m.in. malowanie, zbieranie śmieci, utrzymanie zimowe parkingów i chodników, prace ogrodnicze. O ile można zmniejszyć swoje zaległości? To zależy od wypracowanych godzin. Ich wartość określana jest ustawowo i wynosi minimalną stawkę godzinową.
Co ciekawe, od początku istnienia programu, z opcji tej skorzystało zaledwie 6 osób.
Aplikacja temat.net
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Obserwuj nas na 
Google News
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Reklama
Komentarze opinie
Podziel się swoją opinią
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Reklama
Wideo Temat Szczecinecki Temat.net
Reklama
Reklama
- Dzisiejsze 0
- Dom i ogród 38
- Nieruchomości 38
- Motoryzacja 37
- Usługi i firmy 16
- Moda 13
- Praca 13
- Różne 8
Reklama
Reklama
Eksmisja na Polną. Inaczej w ogóle przestaną płacić. Najlepszy dowód to 6 chętnych do odpracowania długów.
Skoro 6 osób jedynie skorzystało z możliwości częściowego odpracowania długu to zero sentymentów i ścigać dłużników. Inaczej trzeba podchodzić do osób starszych, chorych itd. Ale pozostali bez sentymentów. Nie dość, że mieszkanie mają od miasta to jeszcze nie płacą. Większość mieszkańców musiało kupić mieszkania, spłacać raty za nie i opłacać czynsz. Sytuację w życiu są różne, ale nikt mi nie powie, że akurat 30% mających mieszkanie w zgm mają sytuację życiowe. Część z nich pewnie znalazła sobie taki sposób na tańsze życie, za które pozostali muszą płacić.
Z danych które tu są podane wynika że 25 % (492 lokale) mieszkańców ma co najmniej 1 gr długu czyli jakąkolwiek niedopłatę o której może nawet nie wiedzieć. Z tych 25 % - 11,6 % (208 lokali) ma zadłużenie powyżej jednego miesiąca opłat, a 2,68 % (48 lokali) zadłużenie przekraczające trzykrotność czynszu ( dopiero umożliwiające wypowiedzenie umowy najmu). W zasadzie 3 % mieszkańców lokali stanowi problem, a nie 30 %. Nikt mi nie powie, że nigdy nie miał gdzieś grosza niedopłaty choćby nieświadomie. Lecz oczywiście lepiej podkreślić na czerwono 25 % niż 3%.
jeśli nie ma dzieci to bym eksmitował - zwłaszcza jeśli jest alkohol. oszczędzał bym tylko i wyłącznie ze względu na dzieci i może osoby starsze bo to niehumanitarne Wszelki plebs w wieku produkcyjnym - wywaliłbym z kopem na zapęd jeszcze.
Mieszkańcy wszyscy w całej Polsce płacą za tych którzy nie są pod opieką państwa. Nie pracują,bo i po co MOPS za nich zapłaci,MOPS pomoże i da jeść za darmo, bo są jadłodajnie.No i ubiorą też za darmo, więc po co pracować i płacić za coś kolwiek,w sklepie też mogą ukraść do sumy 80zł,a było do 50zł,teraz mogą więcej, co z tego że dostaną mandat którego nie, zapłacą bo nie mają z czego bo nie pracują, emeryturę lub rentę też otrzymają od nas wszystkich którzy pracują i płacą podatki na Nich wszystkich właśnie bo państwo polskie pomaga NIEROBOM.