
Część parkingu przy ul. Jana Pawła II, za ratuszem, wkrótce zostanie odgrodzona szlabanem. Dlaczego? Po to, żeby urzędnicy z ratusza mieli gdzie parkować swoje auta w godzinach pracy.
- Parking nadal będzie ogólnodostępny po godzinach pracy Urzędu Miasta oraz w dni wolne - uspokaja Tomasz Czuk, rzecznik prasowy ratusza.
Już od roku na tej części parkingu znajdują się znaki informujące o ograniczeniach w możliwościach parkowania pojazdów (pisaliśmy o tym w styczniu 2011 http://temat.net/glowna/7144/Urzednicy-pracuja-i-parkuja-przez...-cala-dobe). Po naszym artykule znaki zostały zmodyfikowane - wprowadzono wówczas ograniczenie czasowe zamiast informacji o zajętości parkingu... przez całą dobę. (m)
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
to nie nasza wina, że 8800 przygłupów głosowało na oszusta, kłamcę, dla którego sprawą priorytetową jest wyprodukowanie rzeszy chorych na raka żeby mieć full pacjentów (patrz decyzja dla kronotexu i jego zdanie na temat powietrza). Jak pisał Mikke: demokracja to najgorszy system gdzie trzech głupków ma 3 głosy, a jeden mądry 1 głos.
Za te fundusze które przeżera ratusz - powinni sobie zrobić ratuszowy parking podziemny. Wtedy nie tylko nikt nie będzie czepiał się jak z urzędniczej pensji zebranej z naszych podatków stać niektórych na taaakie samochody... A i samochody będą bezpieczniejsze i Nikt nie doczepi tam bomby ... same oszczędności. Choć nie, to z bombom cofam, nie sztuką jest kogoś zabić, bo to rezultatu nie da - i nie da się też wtedy odzyskać zrabowanych obywatelom funduszy, a przecież Wszystkim nam zależy, aby płacić mniej choćby przez złapanie złodzieja mającego parasol polityczny PO i przekonanie go do idei "szlachetnej paczki" lub mniejszego złodziejstwa w podatkach.
Mężczyzna wchodzi wieczorem do lokalu. Spostrzega siedzącą przy barze atrakcyjną kobietę. Podchodzi i zagaja: - Co porabiasz,ślicznotko ? Ona patrzy mu w oczy i odpowiada: - Co porabiam ? Dymam,kogo popadnie.Wszystkich jak leci.Starannie,na wylot i wszędzie.W domu ,w biurze,nawet tutaj.Uwielbiam dymać kogo się da.Od kiedy skończyłam nauki,nie robię nic innego. Na to on : - Coś podobnego ! Ja też jestem urzędnikiem . A pani to w którym urzędzie pracuje?
Wprowadźmy ten środek lokomocji dla pracowników UM - daję na POczątek 100 zł.. na zakup. Już widzę jak CZaCZUK w (godzinach pracy jedzie) nagrywać program o DKF..chociaż nie - bo to będzie służbowe.
są równi i równiejsi, powinni jeszcze postawić wielki mur, za którym nic nie będzie widać,
Czyli co?? Urzędas przyjeżdża rano do pracy i musi mieć autko zaparkowane pod oknem, żeby się nie musiał forsować i przejść 50-100 metrów, gdyż taki wysiłek by go tak wykończył, że stałby się mało efektywny. A Ci wredni petenci niech czasem nie próbują stanąć na ich miejscu, bo urzędasy wezwą swoich wiernych pretorian (czytaj Straż Miejską) i odholują im samochody. Dzisiaj szlaban, a co jutro?? Ale ja mam rozwiązanie. Założymy urzędasom w ich samochodach kwadratowe koła, to będą mogli wjeżdżać swoimi autkami po schodach ratusza i parkować obok biurka. Dopiero wtedy będą szczęśliwi, mogąc cały ciężki dzień pracy podziwiać swoje cacka. ABYŚ CHCIAŁ TU ŻYĆ