
Kilkanaście minut po godzinie dziesiątej na ulicach naszego miasta pojawili się pierwsi wolontariusze ze znanymi wszystkim – orkiestrowymi puszkami. Za każdy datek, przekazany na rzecz fundacji Jurka Owsiaka obdarowują nie tylko uśmiechem, ale i gorącym, czerwonym sercem.
– Każdy nasz wolontariusz ma ze sobą specjalnie oznakowaną puszkę i tylko do niej może zbierać pieniądze – mówi Alicja Owodzin z Samorządowej Agencji Promocji i Kultury. – Poza puszką musi posiadać także identyfikator, umieszczony w widocznym miejscu, oraz oczywiście czerwone serduszka. W tym roku mamy siedemdziesięciu uprawnionych do reprezentowania nas wolontariuszy. To młodzież wytypowana przez dyrektorów szczecineckich szkół. – Wolontariusze raczej nie będą zapuszczać się w osiedlowe uliczki. Ze względów bezpieczeństwa poruszać się będą częściej uczęszczanymi trasami. Po zapadnięciu zmroku młodzież z puszkami spotkać już będzie można tylko w centrum miasta. Nad bezpieczeństwem naszych wolontariuszy czuwa szczecinecka Straż Miejska oraz policja.
Na mieszkańców Szczecinka czeka dziś prawdziwa moc atrakcji, a wszystko po to, by wspomóc znaną chyba każdemu Polakowi akcję. Już po godzinie 12.00 atrakcje motoryzacyjne na placu Kamińskiego, przygotowane przez moto-maniaków ze szczecineckiego Stowarzyszenia Promocji Sportów Motorowych SCS, a także bieg orkiestrowy – od godziny 13.00. Mini finał rozpocznie się już po 14.00 na górnym piętrze galerii Hosso, a właściwy i najgłośniejszy – od godziny 16.00 na placu Wolności, przed ratuszem. (mt)
Aktualizacja, godz. 14.00:
W najlepsze trwa zbiórka funduszy na Wielką Orkiestrę Świątecznej Pomocy, także na placu Kamińskiego, gdzie szczecineccy miłośnicy motoryzacji zorganizowali jazdy pełne adrenaliny. Można pojeździć samochodami, kierowanymi przez takie szczecineckie sławy, jak Tomasz „Pevo” Stańczyk oraz Łukasz „Sosen” Sosnowski. Przejazdy potrwają do godziny piętnastej.
O godzinie trzynastej swój – niestety samotny – bieg rozpoczął szczecinecki maratończyk Andrzej Kowal. Jak zapowiedział – biega, by pomóc dzieciakom.
Ostateczne przygotowania trwają także na placu Wolności, gdzie po godzinie szesnastej rozpocznie się miejski finał. Przed kilkunastoma minutami w Szczecinku pojawili się także goście z Leszna – zespół Retrospective, który będzie główną, muzyczną gwiazdą dzisiejszego finału. (mt)
Aktualizacja, godz. 21.30:
Przed godziną zakończył się tegoroczny finał Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy. Wszystkie puszki oraz pieniądze z licytacji trafiły do banku, gdzie dzisiejszej nocy zostaną policzone. Ostateczna kwota znana będzie dopiero jutro w południe.
Zestaw gadżetów od burmistrza Szczecinka Jerzego Hardie – Douglasa był w tym roku najcenniejszym przedmiotem wystawionym do sprzedaży na aukcjach. W jego skład wchodziła m.in. flaga Szczecinka oraz medal 700-lecia. Kwota, za jaką został sprzedany, to 1050 złotych.
Niewiele mniej warty był piękny i ponoć równie smaczny tort, w kształcie orkiestrowego serduszka. Został on sprzedany za równy tysiąc złotych, a jego nabywcą okazał się poseł Wiesław Suchowiejko. –Chciałbym go przekazać tym, którzy włożyli najwięcej pracy w dzisiejszy finał – wolontariuszom. W podziękowaniu za trud dzisiejszego dnia. Smacznego – powiedział tuż po zakończonej licytacji poseł.
Sporym zainteresowaniem cieszyły się, jak co roku gadżety, nadesłane do Szczecinka ze sztabu głównego fundacji. Za kubki, notesiki, kalendarze, koszulki płacono zazwyczaj po kilkaset złotych.
Ile zebrał Szczecinek podczas tegorocznego finału? Czy udało się pobić zeszłoroczny rekord? Niestety, z odpowiedzią na te pytania musimy poczekać do jutra. (mt)
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie