
Nasz Czytelnik zaalarmował nas, że w Mulistym Potoku łączącym jeziora Wilczkowo i Trzesiecko (płynie od Wilczkowa) zabrakło wody, a kanał jest zupełnie suchy. Okazuje się, że to normalne zjawisko u schyłku lata.
- Nie dzieje się tam nic nadzwyczajnego - uspokaja w rozmowie z "Tematem" Wojciech Smolarski, szef Referatu Ochrony Środowiska Urzędu Miasta. - Ten ciek jest zasilany w wodę tylko okresowo. Często tak jest, szczególnie w czasie suszy, również u schyłku lata, że w potoku brakuje wody. Uspokajam więc, nie dzieje się tam nic nadzwyczajnego. (sw)
Foto: A. Buczacki
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie