Wraca temat ożywienia lotniska znajdującego się w położonych nieopodal Szczecinka Wilczych Laskach. Pas startowy mierzący blisko 2300 metrów, a także należąca do lotniska droga kołowania wraz drogami manewrowymi od wielu lat czekają na to, by pasjonaci lotnictwa mogli tam „parkować” swoje maszyny. Prób reaktywacji portu lotniczego, który sąsiadowałby bezpośrednio ze Szczecinkiem, było już kilka. Wszystkie bezskuteczne. Czy tym razem prawdziwa reaktywacja lotniska się uda?
- Owszem, jakiś czas temu podejmowano próby rekultywacji tego terenu, a także uruchomienia i funkcjonowania lotniska w Wilczych Laskach – mówi „Tematowi” wójt Gminy Szczecinek Ryszard Jasionas. – Teraz pasjonaci lotnictwa podejmują ponowne działania związane z ożywieniem tego miejsca. Są dwa stowarzyszenia, które chciałyby, aby port lotniczy funkcjonował tam na nowo. Niedawno spotkałem się z przedstawicielami aeroklubu właśnie w tej sprawie. Został złożony wniosek, coś na kształt listu intencyjnego. Niedługo zapoznają się z nim członkowie Komisji Rolnictwa, a następnie Rada Gminy Szczecinek.
Jak wyjawił nasz rozmówca, koncepcja jest taka, aby w Wilczych Laskach mogło powstać lotnisko nie tylko na użytek aeroklubów. – Ma to być lotnisko, które będzie zarejestrowane i certyfikowane – dodaje Ryszard Jasionas. – Zamysł jest taki, aby każdy, kto dysponuje sprzętem lotniczym odpowiedniej klasy, mógł z takiego lotniska korzystać. Port lotniczy w Wilczych Laskach mógłby działać zarówno dla potrzeb wewnętrznego ryku, jak również na zewnątrz. Temat jest otwarty. W tym tygodniu mam spotkanie z autorami wniosku. Będziemy rozmawiać, w którą konkretnie stronę kwestia uruchomienia takiego lotniska powinna zmierzać.
Jak się dowiedzieliśmy, plany ożywienia lotniska w Wilczych Laskach w ciągu kilku najbliższych lat są jak najbardziej możliwe do zrealizowania. Wymagać będą jednak wielu rozmów i konsultacji, a także znacznej sumy środków finansowych, w tym też funduszy unijnych. Zgodnie z zapewnieniami wójta, wszelkie decyzje i działania w tej sprawie będą poprzedzone konsultacjami społecznymi z mieszkańcami Wilczych Lasków oraz okolicznych miejscowości. (sz)
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Na zgadzam sie bo nie bedzie gdzie driftowac
Z Babińskim to był temat nie do ruszenia.Życzę nowemu wójtowi doprowadzenia tej sprawy do końca!
Najlepiej nich gmina sprzeda lub wydzierzawi teren a prywatny inwestor nawet drugie Heatrow moze budowac ale za prywatne pieniadze a nie publiczne. Mamy w Polsce wiele przykladow zmarnowanych setek milionow na ledwie dzialajace lub niedzialajace wogole lotniska jak w modlinie, gdyni, kielcach nawet te ktore dzielaja od lat czesto ledwie wiaza koniec z koncem.
Dokładnie jak napisałeś.Tylko prywatny inwestor.A nowy wójt jedynie niech zrobi wszystko by to ułatwić ,a nie jak jego poprzednik "nie, bo nie"
lotnisko? Chyba dla balonów. Dotacje z UE? No to kogoś by porypało. A tak naprawdę... jedno lotnisko już mamy... na szpitalu... i wystarczy, żeby raz do roku wylądował śmigłowiec....
Prywatny inwestor powiadacie Panowie? Prywatny inwestor i jego prywatne widzi mi się lub nie widzi... A co z modelarzami lotniczymi? Może inwestor zgodzi się na imprezę raz w roku a może nie, a gdzie będzie można poćwiczyć latanie RC lub sprawdzić nowy sprzęt w pozostałe dni roku???