
W sobotę (11 lipca) od samego rana odbywa się cykl wydarzeń na plaży Miejskiej przy ul. Mickiewicza, gdzie od wczoraj trwa „Projekt Plaża”. Tego dnia jednak pogoda zdecydowanie bardziej dopisała imprezowiczom, a plażowe miasteczko zapełniło się mieszkańcami i przyjezdnymi gośćmi. Co prawda temperatura nie zachęca do wodnych kąpieli, ale dla tych, którzy postanowili bawić się wspólnie na brzegu, również nie brakuje atrakcji. Przez cały dzień trwają tu rozmaite konkurencje, zawody i spotkania. Na tych, którzy zwyczajnie chcą odpocząć nad wodą, czekały leżaki i wygodne pufy.
Wśród rozmaitych propozycji spędzenia czasu na plaży nie zabrakło tych związanych głównie z aktywnością fizyczną. Najmłodsi mogli sprawdzić swoją sprawność, próbując utrzymać równowagę na linie bądź desce ułożonej na owalnej rurze. Nieco starsi mieli okazje przypomnieć sobie dzieciństwo, grając w popularne niegdyś „kapsle”. Z kolei dla tych, którzy chcieli wspólnie się poruszać – już bez względu na wiek – trwały m.in. zajęcia fitness, stanowiące z pewnością doskonałą rozgrzewkę przed wieczornymi atrakcjami. Nie zabrakło również propozycji dla tych, którzy chcieli odetchnąć po tygodniu pracy nad brzegiem Trzesiecka racząc się chłodnym piwem.
- Dziś przyszłyśmy z koleżankami na plażę i siedzimy tu praktycznie od rana. Chciałyśmy się też wykąpać, ale woda jest jeszcze za zimna. Ale i tak się nie nudzimy. Planowałyśmy przyjść tu już wczoraj, ale przez deszcz zostałyśmy w domu. Dziś już nie odpuściłyśmy i pewnie zostaniemy tu do wieczora – mówią Kasia i Martyna, uczennice Gimnazjum nr 1, które tegoroczne wakacje postanowiły spędzić w naszym mieście.
- Akurat wczoraj przyjechałam na kilka dni w odwiedziny do siostry – przyznaje pani Barbara. – Siostra mnie dziś wyciągnęła tu, na plażę i póki co odpoczywam po podróży. Nie było mnie w Szczecinku kilka lat i muszę powiedzieć, że miasto, a przede wszystkim miejska plaża, bardzo się zmieniły. Ostatnim razem jak tu byłam, stał tu rozwalający się już pomost. Teraz to zupełnie inne miejsce i coś czuję, że będę tu częściej wracać.
Podobnie jak wczoraj, również i dziś prawdziwe oblężenie przeżywał namiot, w którym od rana trwała akcja „Pomoc mierzona kilometrami”, będącej wspólną inicjatywą sieci T-Mobile oraz Fundacji TVN „Nie jesteś sam”. Jeden z rowerków stacjonarnych od czasu otwarcia plażowego miasteczka zajął tradycyjnie nasz lokalny sportowiec Andrzej Kowal, który wczoraj pokonał dystans ponad 300 km. Dziś zapowiedział, że będzie się starał przejechać co najmniej tyle samo. Przykład z tej formy pomocy potrzebującym biorą również pozostali mieszkańcy.
- Z synem też postanowiliśmy trochę „nakręcić”. Niestety dawno nie jeździłem na rowerze, ani zwykłym, ani stacjonarnym, więc forma już nie ta. Ale wspólnie przejechaliśmy prawie 100 km i przy okazji mocno się umęczyliśmy. Jednak było warto, bo przekłada się to na realną pomoc. No i teraz sobie uświadomiłem, że czas wziąć się za siebie i zrzucić „piwny” brzuszek – mówi ze śmiechem pan Artur.
Sobotnia strefa „Aktywna Plaża” otwarta była do godz. 17.00. Później plażowicze, którzy postanowili jeszcze nie wracać do domu, mogli nieco odpocząć nad brzegiem Trzesiecka oraz na kompleksie pomostów. I oczywiście zbierać siły na kolejne atrakcje – o godz. 20.00 nastąpi otwarcie części wieczornej, a o godz. 22.00 ruszą występy muzyczne uczestników telewizyjnego programu „X-Factor”. Koncert – podobnie jak wczoraj - połączony zostanie z kilkugodzinną imprezą, która potrwa do późnej nocy. (mg)
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie