Reklama

Wielkie bieganie na ulicach Szczecinka. Przed nami 37. Bieg Osińskiego

22

Teren przy SP nr 1 / tereny OSiR godz: 09:00

W najbliższą niedzielę 22 sierpnia w Szczecinku o godz. 9:00 odbędzie się długo wyczekiwany 37. Bieg Uliczny o Memoriał Winanda Osińskiego. Ostatni raz ta największa biegowa impreza odbyła się w kwietniu 2019 roku. Później plany organizatorom pokrzyżował mocno koronawirus.

Biegacze będą mieli do przebiegnięcia 22.08 łącznie 10 kilometrów trasy. Jak już wcześniej informowaliśmy, obowiązuje limit uczestników - łącznie 400 osób. Pierwszeństwo dokonania zapisów miały osoby, które chęć udziału w biegu zgłosiły w ubiegłym roku i nie zdecydowały się na zwrot wpisowego. Największa liczba biegaczy będzie oczywiście ze Szczecinka - 144, ale nie zabraknie również mieszkańców Warszawy, Katowic, Poznania, Leszna, Szczecina czy Grudziądza. Na starcie stanie również dwójka obcokrajowców z Ukrainy, z miejscowości Koszowata (Kivshovata).

Dodajmy, że podczas ostatniego Biegu Osińskiego w 2019 roku, wystartowało 799 osób, co jest rekordem imprezy w Szczecinku. W kategorii open, najlepszy okazał się być drugi raz z rzędu Ilya Slavenski z białoruskiego Gomel i klubu Achilles Leszno, na kolejnych miejscach znaleźli się reprezentanci Ukrainy: Dmytro Didovodiuk i Sergii Rybak. Wśród pań, zwyciężyła Olesia Didovodiuk z ukraińskiego Iwano-Frankiwsk (35:54), przed swoją rodaczką Valentyną Kiliarską z Nikolaev’a i Moniką Jackiewicz reprezentującą MKL Szczecin.

Winand Osiński był nie tylko pierwszym szczecinecczaninem, który założył dres z pięcioma olimpijskimi kółkami. Był przy okazji pierwszym olimpijczykiem Ziemi Koszalińskiej. Winand Osiński swoje długie bieganie rozpoczął jeszcze przed wojną, reprezentował wówczas warszawskie kluby – „Polonię”, „Warszawiankę”, „Legię”, „Syrenę”. Po wojnie trafił do Wałcza. Był wówczas zawodnikiem HKS Bydgoszcz i kończył studia na Wydziale Leśnictwa warszawskiej SGGW. Do Szczecinka przyjechał w 1948 roku, tuż po zdobyciu tytułu mistrza Polski w maratonie, skusiły go naturalne warunki terenowe do trenowania biegów długich, stadion z dobrą szybką bieżnią oraz fakt, że sekcji lekkoatletycznej „Unii-Darzboru” patronował wówczas miejscowy Zarząd Lasów Państwowych, ponieważ sam był leśnikiem. Startując już w szczecineckich barwach w 1950 roku zdobył kolejny tytuł mistrza Polski w maratonie, rok później na stadionie „Darzboru” bije rekord Polski w biegu na dystansie 30 kilometrów, poprawiając go aż o 8,24 sek.  W roku przedolimpijskim Winand Osiński po raz kolejny zdobywa w Elblągu tytuł mistrza Polski w maratonie wynikiem 2 godz. 43 min., który dał mu miejsce w pierwszej dziesiątce najlepszych zawodników Europy i to było jednocześnie przepustką uprawniającą do startu w Igrzyskach XV Olimpiady Letniej w Helsinkach. Tam spotyka się z największymi światowymi gwiazdami lekkiej atletyki, na starcie maratonu stanęło ponad 80 zawodników z 68 państw, do mety przybiegł w połowie stawki.

Winand Osiński zmarł 11 kwietnia 2006 roku w wieku 93 lat.

Aplikacja temat.net

Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.


Aplikacja na Androida Aplikacja na IOS

Obserwuj nas na Obserwuje nas na Google NewsGoogle News

Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!

Reklama

Komentarze opinie

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.


Reklama

Wideo Temat Szczecinecki Temat.net




Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Wróć do