Więcej mieszkań w Szczecinku: Czwarty dom kończą, piąty zbudują i adaptują koszarowiec

Na osiedlu mieszkaniowym przy zbiegu ulic Polnej i Kosińskiego, położonym na terenie byłych koszar wojskowych, dobiega końca budowa czwartego budynku. Tym samym, mini osiedle zaprojektowane w 2005 roku - właśnie na cztery budynki, zostanie zwieńczone. Jest już przesądzone, że w niedalekiej przyszłości, w sąsiedztwie powstanie piąty budynek - w systemie deweloperskim. To nie wszystko. Za rok, najpóźniej dwa, doczekamy się rozpoczęcia adaptacji na mieszkania komunalne koszarowca stojącego obok Wojskowej Przychodni Lekarskiej. Potwierdził to w rozmowie z nami prezes ZGM-TBS Tomasz Wełk.
    - Jeżeli chodzi o budynek będący właśnie na ukończeniu, finalizacja prac nastąpi do końca czerwca tego roku. Oczywiście wraz z budowanymi w sąsiedztwie 11 garażami oraz zagospodarowaniem terenu - mówi "Tematowi" prezes Wełk. - W budynku jest 28 mieszkań. 23 już wcześniej sprzedaliśmy, zostało pięć. Te mieszkania po zakończeniu inwestycji, po odbiorze końcowym budynku sprzedamy w przetargu nieograniczonym. Warto dodać, że inwestycję finansujemy z wpłat przyszłych właścicieli mieszkań.
    Przypomnijmy: W budynku będzie 28 mieszkań jedno, dwu i trzypokojowych o łącznej powierzchni blisko jednego tysiąca metrów kwadratowych. W jego towarzystwie powstanie mała architektura, drogi, parkingi i chodniki.
    To nie koniec planu "mieszkaniowej" spółki na tym terenie.
    - Gdy już na dobre sfinalizujemy i rozliczymy finansowo wspomnianą inwestycję, jeszcze w tym roku, może w listopadzie lub grudniu będziemy chcieli przystąpić do wykonania projektu piątego budynku. Będzie on realizowany w systemie deweloperskim - dodaje prezes Wełk i ujawnia, że koszt takiego przedsięwzięcia to wydatek rzędu nawet 100-150 tys. zł. - Jak znajdziemy środki finansowe inwestycja powinna ruszyć prawdopodobnie w 2014 roku. To będzie duży budynek. Na razie mamy w Szczecinku nasycenie mieszkań i zapewne niełatwo będzie znaleźć ich potencjalnych lokatorów.
    W ubiegły poniedziałek Rada Miasta Szczecinka dała burmistrzowi zielone światło do zamiany miejskich gruntów ze spółką ZGM-TBS. W zamian za lokal przy ul. Koszalińskiej, miasto odda spółce dwie działki, w tym jedną z nich zabudowaną koszarowcem koło Wojskowej Przychodni Lekarskiej przy ul. Polnej. Obecnie w budynku mieści się skup złomu. Gdy w Szczecinku stacjonowały jednostki 20 Warszawskiej Dywizji Pancernej, w budynku siedzibę miał dywizyjny skład mundurowy.
    - Oczywiście, decyzję miasta musi jeszcze aprobować zgromadzenie wspólników naszej spółki. Później umowa musi zostać potwierdzona notarialnie. Wówczas proponować będziemy miastu (sami nie udźwigniemy takiej inwestycji), by dawny koszarowiec adaptować na mieszkania komunalne. To miałaby być nasza wspólna inwestycja - mówi Tomasz Wełk. - To niemałe pieniądze, więc i niełatwo będzie znaleźć potrzebne środki. Jest jednak nadzieja, bo na tę inwestycję możemy dostać 40-procentowe dofinansowanie, wszakże pod warunkiem, że przekażemy na cele socjalne taką samą ilość mieszkań o takiej samej powierzchni, jak wybudujemy w dawnym koszarowcu. Jestem jednak optymistą i myślę, że to przedsięwzięcie uda się nam zrealizować. Ale pewnie nie wcześniej niż w latach 2015 i 2016. Wcześniej trzeba będzie wykonać projekt budowlany. To też wydatek. Reasumując, mamy ambitne plany na kilka najbliższych lat. (sw)