Reklama

Warzywno-owocowy mit, którego nie da się obalić

27/10/2015 10:51

Warzywno-owocowy mit, którego nie da się obalić

Słowo mit, zostało użyte w tytule nie bez powodu. Słysząc zewsząd o zbawiennym wpływie warzyw i owoców, widząc, jak coraz modniejszy staje się wegetarianizm i przede wszystkim zapoznając się z niezliczonymi opisami diet i zdrowego trybu życia, trudno nie odnieść wrażenia, że prozdrowotne działanie koktajli warzywno-owocowych obrosło już niemal legendą. Babcia mawiała „zjedz to jabłko, dobre jest”, mama przy stole namawiała „zjedz trochę marchewki, będziesz zdrowy”, a teraz Ty zachęcasz swojego brzdąca, by nie odkładał miski na sam widok brokułów i brukselki. Jak sprawy się mają w rzeczywistości? Co konkretnie daje nam regularne spożywanie warzyw i owoców? Jakich witamin i mikroelementów nam one dostarczają? I przede wszystkim –  w jakiej formie najlepiej je podawać?

Składniki nie do zastąpienia

Najlepiej rozpatrywać całą sytuację przez pryzmat tego, czego dostarczają nam (lub czego pomagają unikać) popularne warzywa i owoce. Długo można by wymieniać, dlatego wspomnimy tylko o tym, co najistotniejsze. 

Zaczniemy przekornie – od tego, czego w tych produktach nie ma. Przede wszystkim warzywa i owoce zawierają znikomą lub małą ilość tłuszczów i kalorii, które są bezpośrednią przyczyną przybierania na wadze. Owszem, niektóre owoce posiadają zwiększoną ilość cukrów, w związku z czym są polecane szczególnie osobom uprawiającym sport lub podejmującym wzmożony wysiłek fizyczny. Ale z drugiej strony dostarczają one innych, bardzo cennych składników. Świetnym przykładem jest banan, który poza tym, że zaserwuje nam dawkę energii, będzie też bogatym źródłem potasu.

swieze-soki-samo-zdrowie.jpg

Jeśli mowa o potasie, trzeba dodać, że niewiele jest produktów, które – tak jak warzywa i owoce – potrafią uzupełniać jego prawidłowe stężenie w organizmie. Oprócz wspomnianego banana warto regularnie spożywać: suszone śliwki i morele, czerwoną fasolę, groch czy pomidory. Można więc  swój wybór dostosować do upodobań kulinarnych.  

Innym bardzo istotnym elementem diety jest osławiony błonnik, który wytłuszczonymi literami spogląda na nas z opakowań musli i pieczywa dietetycznego. Ogólnie wiadomo, że najbogatszym źródłem błonnika jest pieczywo pełnoziarniste, ale sporo tego składnika zawierają też: orzechy, nasiona dyni lub słonecznika oraz kalafior, szpinak, pomidor, malina, agrest czy kiwi. Jego dobroczynne działanie to nie tylko najczęściej wspominany wpływ na układ trawienny, ale również wspomaganie kontroli ilości cholesterolu we krwi.

Na nasz układ krwionośny wpływ ma również kwas foliowy, biorący udział w namnażaniu czerwonych krwinek.  Jego niedobór najlepiej uzupełniać, spożywając szpinak, natkę pietruszki, brokuły, sałatę czy brukselkę. No cóż, czasem się trzeba poświęcić…

I na koniec rzecz najważniejsza – witaminy. Nie sposób wyliczyć wszystkich warzyw i owoców, które dostarczają nam tych cennych składników. Do wyboru mamy cały witaminowy alfabet, czyli grupy A, B, C, E, czy K. Warto więc, choćby pokrótce, przypomnieć, dlaczego są one dla nas takie ważne.

Witamina A – znacząco wpływa na pracę mózgu, wspomaga rozwój i utrzymanie zdrowej skóry, włosów, paznokci, kości czy zębów.

Witaminy z grupy B – jest ich wiele, a ich dobroczynne oddziaływanie jest bardzo szerokie – od wspomagania układu trawiennego, poprzez pomoc w prawidłowym funkcjonowaniu układu nerwowego i krwionośnego, na zbawiennym wpływie na układ hormonalny kończąc.

Witamina C – ta znana nam doskonale witamina skutecznie wspomaga naszą odporność, wpływa również pozytywnie na układ krwionośny.

Witamina E – to główny przeciwutleniacz (antyoksydant) chroniący nasze komórki przed uszkodzeniem, bierze również udział w regulowaniu pracy układu krwionośnego.

Witamina K – ma zbawienny wpływ na układ krwionośny (szczególnie na krzepliwość krwi), odgrywa rolę w gospodarce wapniowej, hamuje też rozwój niektórych nowotworów.

tecza-smakow-w-twoim-soku.jpg

Podawaj warzywa i owoce w postaci soków

Naturalnie, aby wszystkie wymienione, niezbędne dla prawidłowego funkcjonowania naszego organizmu składniki mogły być przez nas odpowiednio przyswojone, konieczne jest ich odpowiednie podawanie. Nie od dziś wiadomo, że warzywa i owoce najlepiej jeść na surowo (po uprzednim umyciu), bo wystawienie ich na wysoką temperaturę (na przykład w czasie gotowania) powoduje, że wiele składników odżywczych zostaje bezpowrotnie utraconych. 

Dodamy do zasad spożywania owoców i warzyw coś jeszcze – wyciskajcie z nich soki! Żołądek i jelita dużo lepiej przyjmują treści z płynów, których nie trzeba trawić tak mocno jak pokarmów stałych, dzięki czemu masz pewność, że wszystkie witaminy dostarczysz swojemu organizmowi szybko i efektywnie. Odbędzie się to tym sprawniej, im lepsze urządzenie do przyrządzania soku będziesz mieć w swoim domu. Eksperci są zgodni – najlepiej zainwestować w solidną, renomowaną markę wyciskarki soków, która w przeciwieństwie do sokowirówki potrafi uzyskać sok z praktycznie każdego produktu, bez zbędnego marnotrawstwa. Dlatego nie unikaj w swojej diecie warzyw i owoców, a kiedy tylko masz okazję – zamieniaj je na łatwo przyswajalny, świeżo wyciskany sok. Niech to będzie przynajmniej jedna, dzienna porcja witamin dla Ciebie. Niech to będzie Twój osobisty mit. 

Autorem artykułu jest właściciel sklepu internetowego Vita-My.pl

www.vita-my.pl

Tel: 509 447 701

E-mail: [email protected] 

(ogłoszenie)

 

 

Aplikacja temat.net

Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.


Aplikacja na Androida Aplikacja na IOS

Obserwuj nas na Obserwuje nas na Google NewsGoogle News

Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!

Reklama

Komentarze opinie

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.


Reklama

Wideo Temat Szczecinecki Temat.net




Reklama
Wróć do