Reklama

W parku wywracają się drzewa. Przyczyną grzyb korzeniowiec

16/07/2012 05:26

 

Czy rzeczywiście w parku nad jeziorem mamy problem z drzewami? Ostatnio, dwa dorodne drzewa - lipa i dąb czerwony, rosnące w okolicy muszli koncertowej, padły jakby raził je piorun. Sęk w tym, że w czasie ich "zejścia" nie było nawet wiatru. Nas szczęście nikt nie ucierpiał. 

    Mamy problem? - Prawdopodobnie tak. Dlatego absolutnie nie bagatelizujemy tego zjawiska - mówi "Tematowi" Wojciech Smolarski, kierownik Referatu Ochrony Środowiska Urzędu Miasta. 

    - Zabezpieczyliśmy miejsce po tych drzewach. Wpierw padła lipa. Przyznaję, pierwsze zdarzenie potraktowaliśmy dość instrumentalnie. Jednak, gdy kilkanaście dni później, ni stąd ni zowąd padł dąb czerwony, zjawisko nas mocno zaniepokoiło. Bo przecież, nie zdarza się codziennie. Specjalista do spraw ochrony lasu przejrzał miejsca po wywrocie i stwierdził, że przyczyną zwalenia drzew były grzyby z grupy korzeniowców, tzw. huba korzeniowa. Ona niszczy system korzeniowy drzewa. Gdy zniszczy w większym stopniu, to drzewo się wywraca bez praktycznie żadnej przyczyny np. w postaci silnego wiatru. Po prostu zarażony, chory system korzeniowy drzewa nie trzyma się podłoża. Ostatnio mieliśmy w Szczecinku intensywne opady deszczu. Gleba jest bardzo rozmiękła. To też prawdopodobnie rzutowało na zjawisko. 

    Co dalej? Czy grozi nam wycinka drzew rosnących w tej części parku? 

    - Leśnicy są w kontakcie ze specjalistami z Polskiej Akademii Nauk. Podpytują, co można w tym kierunku zrobić, by sprawdzić pozostałe drzewa, a raczej ich systemy korzeniowe. By jednak odpowiedzieć na pytanie czy drzewa są zainfekowane, czy dzieje się coś niedobrego, to trzeba byłoby robić tomograf systemu korzeniowego. To bardzo pracochłonna i kosztowna metoda badawcza. Do tego nie za bardzo wiemy czy w Polsce tym się ktoś zajmuje. Prawdopodobnie nasze działania pójdą w kierunku szczepień pozostałych drzew jakimiś antagonistycznymi grzybami - wyjaśnia W. Smolarski.  

    Czy problem występuje tylko w okolicy muszli koncertowej, czy też w innych częściach parku?

    - Tak naprawdę, problem z korzeniowcem jest taki, że trudno stwierdzić, co się tak naprawdę dzieje. Jeżeli np. mamy problem z drzewem, mamy np. zamieranie pędu, to przyczyną tego zjawiska mogą być przymrozki czy jakiś szkodnik urzęduje na tym drzewie. Dlatego w tym przypadku, na pierwszy rzut oka nie można stwierdzić, że to właśnie drzewo ma problem z systemem korzeniowym - mówi W. Smolarski i dodaje: - Chciałbym uspokoić mieszkańców Szczecinka, nie mówmy o jakiejś panice. Zachęcam do spacerów w parku. Tam naprawdę jest bezpiecznie. Oczywiście, zdarzają się wypadki losowe, dachówka też na głowę może nam spaść i zrobić krzywdę. Powtarzam, to są losowe zdarzenia z tymi drzewami. Zrobimy wszystko, by solidnie zdiagnozować problem i skutecznie stawić mu czoła. 

    Jak nas zapewnił nasz rozmówca, nie będzie żadnej masowej wycinki drzew w parku. - Czekamy, obserwujemy, tyle możemy zrobić na dziś - kończy Wojciech Smolarski. (sw)

Foto: Dorodne drzewa w okolicy muszli koncertowej. Na pierwszy rzut oka w żaden sposób nie wyglądają na chore. Ale by to z pewnością wykluczyć, trzeba byłoby zajrzeć im pod korzenie. 

 

 

Aplikacja temat.net

Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.


Aplikacja na Androida Aplikacja na IOS

Obserwuj nas na Obserwuje nas na Google NewsGoogle News

Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!

Reklama

Komentarze opinie

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.


Reklama

Wideo Temat Szczecinecki Temat.net




Reklama
Wróć do