Reklama

Ukradł naczepę, plandekę spalił, a "metal" sprzedał

Temat Szczecinecki

25/05/2015 14:19

Szczecineccy policjanci z wydziału kryminalnego odzyskali naczepę ciężarową o wartości 50 tys. zł. Ukradł ją 48-letni mieszkaniec powiatu kamieńskiego. Mężczyzna usłyszał zarzut kradzieży. Grozi mu kara do 5 lat pozbawienia wolności.
    - Tydzień temu w nocy z niestrzeżonego parkingu jednej ze szczecineckich firm została skradziona naczepa ciężarowa - mówi sierż. sztab. Anna Matys, rzecznik prasowy szczecineckiej policji.
    - Właściciel wycenił stratę na 50 tys. zł. Wzmożone działania policjantów juz po kilku dniach przyniosły rezultaty. Funkcjonariusze odnaleźli naczepę na terenie powiatu kamieńskiego. Była ona podczepiona pod ciągnik siodłowy i stała zaparkowana na jednej z posesji. W trakcie prowadzonej obserwacji w pobliżu pojazdu ciężarowego pojawił się "nowy właściciel" naczepy. Widokiem policjantów był mocno zdziwiony.
    Jak mówi A. Matys, mężczyzna od kilku dni usilnie starał się zmienić naczepę wizualnie i pozbyć się jej cech charakterystycznych. M.in. plandeka z naczepy została pocięta i sukcesywnie palona.
    - Niepotrzebna sprawcy wyciągarka hydrauliczna, jak również elementy metalowe zostały przez niego sprzedane na pobliskim skupie złomu. Naczepę pozbawiono zarówno tablic rejestracyjnych, jak również tabliczek znamionowych - dodaje A. Matys. - Mężczyzna w trakcie zatrzymania nie stawiał oporu. Policjanci zabezpieczyli sprzedane w skupie złomu mienie.
    Złodziej usłyszał już zarzut kradzieży a odzyskane mienie powróciło do prawowitego właściciela. (sw)
Foto: S. Włodarczyk