
Jak nas przed chwilą poinformował Mariusz Getka, prezes Koła PZW „Jesiotr” w Szczecinku, członek Zarządu Okręgu PZW w Koszalinie, Regionalny Zarząd Gospodarki Wodnej w Poznaniu oddalił protest Spółki Rybackiej w Szczecinku w sprawie rozstrzygnięcia konkursu na gospodarowanie tzw. Obwodem Rybackim jeziora Trzesiecko na rzece Nizica nr 1. Oznacza to, że w ciągu najbliższych dni Zarząd Okręgu PZW w Koszalinie podpisze umowę z RZGW. Na najbliższych 20 lat.
Przypomnijmy: W skład „trzesieckiego” obwodu wchodzą jeziora: Trzesiecko, Wilczkowo, Radacz Duży i Mały, Ciemino, Lipnica i Juchowo. Historia tego konkursu mogłaby śmiało posłużyć za kanwę dobrej produkcji filmowej z gatunku komedii sensacyjnej. Był to zarazem najdłuższy konkurs świata. Trwał blisko 10 miesięcy. I wcale niewykluczone, że jeszcze potrwa.
Pierwsze rozstrzygnięcie padło pod koniec lipca 2010 roku. Oferty były dwie. Złożyli je: Zarząd Okręgu Polskiego Związku Wędkarskiego w Koszalinie i Spółka Rybacka w Szczecinku. Komisja punktowała oferty. Polski Związek Wędkarski wygrał znakomitą przewagą uzyskując 115 punktów, wobec 85,17 punktów rywala, czyli rybaków.
Niby wszystko jasne i przejrzyste. No i się zaczęło. Rybacy chyżo wnieśli odwołanie. W Poznaniu protest został odrzucony. Rybacy złożyli ponowny, tym razem w Krajowym Zarządzie Gospodarki Wodnej. No i tam sprawa utknęła na dobre. Aż do grudnia 2010 roku.
Wtedy do Szczecinka dotarła wieść – konkurs wygrali rybacy. Związek Wędkarski odwołał się od tej decyzji. W międzyczasie RZGW zamknął dla wędkarzy wszystkie jeziora objęte procedurą konkursową. Było nerwowo, a Koło Wędkarskie „Jesiotr” trochę „wyszczuplało”. Aż do dziś, gdy do Szczecinka dotarła ostateczna wieść, że to wędkarze będą teraz gospodarzami jezior szczecineckich.
Takie rozstrzygnięcie wydaje się zasadne, choćby wobec tego, że dwa spośród w/w jezior – Wilczkowo i Trzesiecko leżą w granicach administracyjnych Szczecinka. Przypomnijmy w tym miejscu, że PZW szedł do procedury konkursowej wspierany przez szczecinecki samorząd, nie tylko moralnie, ale też z zapewnieniem konkretnych nakładów finansowych na przyszłość. Chodzi m.in. o zarybianie akwenów.
Warto też nadmienić, że ratusz w ratowanie jeziora Trzesiecko wpompował od 2004 roku ponad 4,5 mln zł! W ramach rewitalizacji akwenu był on też wielokrotnie zarybiany cennymi wędkarsko gatunkami ryb. Taką operację miasto przeprowadzi także w tym roku i w latach następnych.
- Planujemy otwarte spotkanie z wędkarzami, nie tylko członkami PZW. Odbędzie się ono bezpośrednio po skonsumowaniu umowy z RZGW. Na tym spotkaniu wędkarze dowiedzą się wszystkiego o przyszłości jezior szczecineckich. Będziemy też chcieli poznać ich opinię na interesujące nas problemy – mówi „Tematowi” Mariusz Getka. (sw)
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie