
Nie da się ukryć, że grudzień dla św. Mikołaja jest najbardziej pracowitym czasem. Dlatego też w tym roku postanowił on rozpocząć odwiedzanie najmłodszych nieco wcześniej. W piątek (5 grudnia) w wigilię Mikołajek, święty przybył z wizytą – i oczywiście wielkim workiem prezentów – do dzieci z Przedszkola Publicznego im. K. Makuszyńskiego. Tradycyjnie towarzyszyły mu niezastąpione pomocnice – panie z Ligi Kobiet Polskich, które już po raz kolejny doskonale sprawdziły się w tej roli.
- Cieszę się bardzo, że jesteśmy już w przededniu cudownego święta, które dalej żywo istnieje w naszej mentalności, również ludzi nieco starszych. Sądzę, że wszyscy – zarówno dzieci, jak i dorośli, na pewno cieszymy się z każdej wizyty Mikołaja. Oczywiście gdzieś tam wiemy, że to jest tak naprawdę pół serio, ale to jest bardzo wspaniała tradycja i często cały rok czekamy, aby móc poczuć tę magię świąt – mówi dyrektor placówki Grażyna Herchel-Szeremeta. - Dziś w naszym przedszkolu jest dosłownie czerwono i biało od mikołajowych czapeczek, różnych dekoracji i oczywiście kolorowo od prezentów. Dzieci również będą gościły mikołaja – oczywiście prawdziwego, bo jakby inaczej.
- Dzieci zawsze bardzo się cieszą z wizyty Mikołaja i prezentów. Niech to będzie nawet jakiś drobiazg. Ale najważniejsze jest poczucie tej świątecznej atmosfery i takiego dreszczy ta pozytywnych emocji. Co bardzo ważne, od długiego czasu współpracujemy z paniami z Ligi Kobiet Polskich. Jesteśmy palcówką bardzo otwartą i chętnie działamy w zakresie integrowania się pokoleniowego. Jest to bardzo prężna grupa osób, która poświęca swój wolny czas innym, za co jesteśmy im bardzo wdzięczni – dodaje nasza rozmówczyni.
Dzieci z nieskrywanym entuzjazmem i szczerą radością powitały starszego pana z laską, w czerwonym stroju i z wielkim workiem prezentów. Święty, który tego dnia spotkał się z maluchami z grupy 3 i 4-latków, wspólnie z dziećmi i swoimi pomocnicami odśpiewali bożonarodzeniowe kolędy i pastorałki. Oczywiście jednak tym najbardziej wyczekiwanym momentem wizyty, było wręczanie upominków. Panie z Ligi Kobiet Polskich podarowały dzieciom zabawne, świąteczne długopisy, dmuchane piłki, pluszowe maskotki i przepyszne słodkości. Przedszkolaki z kolei odwdzięczyły się szczerymi uśmiechami i od razu sprawdziły, jak zabawki sprawdzają się „w praktyce”.
- Dzieci z przedszkola im. K. Makuszyńskiego odwiedzamy już po raz drugi. Takie spotkania z naszymi najmłodszymi mieszkańcami dają nam bardzo dużo frajdy. Nasze panie zawsze chętnie włączają się w tego typu pomysły i działania, a dla nas największą nagrodą jest radość dzieci. Przygotowałyśmy dla dzieci mnóstwo pluszowych zabawek, upiekłyśmy też świąteczne pierniczki. Niewykluczone, że przedszkolaki odwiedzimy również w przyszłym roku i stanie się to taką naszą małą tradycją – mówi Danuta Ziętara, przewodnicząca Ligi Kobiet Polskich w Szczecinku.
(mg)
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie