
Za nami bardzo niebezpieczny czwartek. W związku z przemieszczaniem się w okolicach Polski głębokiego niżu Hendrik, pojawił się bardzo silny wiatr, wiejący z prędkością nawet powyżej 100 kilometrów na godzinę. W Szczecinku powalone zostały drzewa, zamknięty został cmentarz, interweniować musieli strażacy.
W czwartek (21.10) w Polsce, strażacy do godz. 20:30, otrzymali ponad 10 tysięcy zgłoszeń. Najwięcej w województwach: dolnośląskim - 2079, wielkopolskim - 1849, kujawsko-pomorskim - 1100, zachodniopomorskim - 831.
Sporo interwencji było także w Szczecinku i okolicach. Ucierpiały między innymi drzewa w parku miejskim, w szczególności te ulokowane niedaleko pomnika Piłsudskiego, połamane zostały też drzewa w okolicach Stadionu Miejskiego i plaży miejskiej. Z wieży św. Mikołaja za galerią handlową, z powodu wiatru spadały cegły na zaparkowane samochody. W tym przypadku również musieli interweniować strażacy. Burmistrz Daniel Rak wczoraj podjął także decyzję o zamknięciu cmentarza komunalnego w Szczecinku (był zamknięty do rana) - jak sam powiedział, wszystko ze względów bezpieczeństwa.
Strażacy w Polsce informują, że silny wiatr daje się we znaki jak nigdy dotąd. Wichury mają, według prognoz, zakończyć się w nocy z piątku na sobotę.
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
No i jak tu dom budować? Podziękujmy samochodzarzom za zmiany klimatyczne i ekstrema pogodowe
Weż se cegłe i walnij się w łeb. Za wyginięcie dinozaurów też oskarżysz normalnych ludzi? Ciekawe jak będzie cie stac na ogrzewanie domu i zapłacenie rachunków za prąd przy obecnej modzie na ekologizm - nowa religię!