Od kilku dni, nocą na Niezdobnej grasują kłusownicy. W poprzek nurtu rzeczki stawiają sieci tzw. przestawy węgorzowe. W pułapkę wpadają dorodne sztuki węgorzy wędrujące z Trzesiecka do Wielimia. - Dziś w nocy (z piątku na sobotę 8/9.04) pojmali około 20 kg ryb. Ponieważ informacja pochodzi z wiarygodnego źródła poinformowaliśmy o tym policję, Straż Miejską i Straż Rybacką. W nocy z soboty na niedzielę też będzie stawiana tam pułapka. Tym bardziej, że dla tych ryb wiatr jest pomyślny - silny i wiejące z odpowiedniego kierunku - mówi "Tematowi" wędkarz ze Szczecinka (nazwisko do wiadomości redakcji). - Sieci stawiane są na odcinku Niezdobnej od mostu przy ulicy Narutowicza w ciągu drogi krajowej nr 11 do jeziora Wielimie. Tam jest trudny teren, podmokły i zakrzaczony. Dlatego kłusolom w "połowach" nikt nie przeszkadza. (sw)
foto: archiwum
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Piszesz Krzyniu "jak potłuczony" Albo kłamiesz świadomie, albo guzik wiesz i nie chcesz się dowiedzieć. W PZW płaci się za możliwość połowu na wodach całego okręgu, przez CAŁY rok, w dzień i w nocy,z brzegu i z łodzi. W RZGW Poznań płaciło się 40 zł,za dwie wędki z brzegu, w obwodzie rybackim jeziora Trzesiecko, bez możliwości połowu w nocy i za DWA miesiące. W grudniu doszli już do tego, że za jeden miesiąc chcieli 40 zł. Wię nie pisz głupot. Sprawdź to i może przeproś?
Trochę nie na temat ale może ktoś z czytelników lub redakcja zaprezentowała by stawki opłat za wędkowanie obszarze rzeki Nizicy oraz w Trzesiecku. Ponoć za sam obszar Nizicy PZW kasuje dla niezrzeszonych 186zł (informacja od spotkanego nad Trzesieckiem wędkarza, który opłatę uiścił) podczas, gdy w ubiegłym roku Spółka z Poznania praktycznie za to samo kasowała 40zł? Jeżeli to prawda to nazwanie tego precedensu po imieniu pozostawiam kolegom wędkarzom.
BO UMOWA NIE JEST PODPISANA -TO DLACZEGO POBIERACIE OPLATY-CZY TO JEST LEGALNE?
I co zero odzewu a w niedzielę policjanci zatrzymali na jeziorze Dębno koło Drężna 4 kłusowników i "cisza jak w kościele po śmierci organisty"
Taka jest kolej rzeczy. Węgorz ucieka i będzie uciekał. Taka jego natura. On sam nie wróci, być może jego potomstwo. Jednak jako sam proceder jest mało chlubny, poniekąd rozumiem pozyskiwaczy tej ryby. Owszem zdarzają się rozrody w naszych wodach, jednak jest to bardzo rzadkie. Tylko nie sprzedawajcie go za flaszkę!!!. Wart jest dużo więcej.
No to nam się bogacki znalazł. Co tydzień węgożyka się papusia. A w tygodniu na obiadki do MOPS-u, no bo na flaszkę trzeba mieć, by wegorzyka pozyskać. A i przyjdzie czas, że i w niedzielę węgorzyka nie bedzie. Tylko, żeby polmosy nie upadły, bo co będą pili Jarko i Adaśko.
Co niedzielę kupuję węgorza od Jarka i Adama za flaszkę wódki
a poinformował ktos Państwową Straż Rybacką ,moze od nich trzeba było zacząć to oni są od tego aby łapać takich ,,rybaków"
to ktoś w końcu sprawdził tą informacje??Policja ,Straż Miejska,Straż Rybacka-jaka?? jest ich kilka PZW,PGRów,PSR!!! nie wieżę ze ktoś poinformował służby a nikt nie zareagował!??
taki jesteś mądry to zapisz się do strazy społecznej i pilnuj z nami zobaczymy jak wtedy będziesz komentował cwaniaku z miodem w uszach
Panie Kruk, a Pana przez te wszystkie złośliwe komentarze to i w kominiarce każdy pozna ha ha ha . To chyba oczywiste, że jak na razie strażnicy pzw nie mogą działać bo nie ma jeszcze podpisanej umowy ale jak tylko do tego dojdzie zabiorą się do pracy. Sądze jednak, że Panu to nie wystarczy i zawsze się coś znajdzie do czego się Pan doczepi. No tak ale najłatwiej jest komentować i oceniać a samemu nic nie robić... Pozdrawiam
PANIE PREZESIE PZW _GDZIE JEST PANA STRAZ CHYBA KUPUJA KOMINIARKI BO BEZ NICH ANI RUSZ!HA,HA -
i jeszcze kłusują w lasach oraz handlują paliwem, alkoholem i papierosami.Pytanie -czemu tak robią ?