Reklama

Relikwie świętego małżeństwa w kościele Mariackim w Szczecinku. Kim byli Zelia i Ludwik Martin?

23/10/2020 08:06

Świętość nie jest zastrzeżona dla ludzi wielkich. Potwierdza to małżeństwo Ludwika i Zelii Martin kanonizowane w 2015 roku przez papieża Franciszka. Co ważne, relikwie świętego małżeństwa, rodziców św. Teresy od Dzieciątka Jezus, zostaną zainstalowane w kościele Mariackim w Szczecinku. Ich uroczyste wprowadzenie nastąpi w najbliższą niedzielę, 25.10. Kim byli święci Ludwik i Zelia Martin i w jaki sposób ich relikwie trafiły do Szczecinka?

Zwyczajni małżonkowie 

Choć czuli powołanie do życia zakonnego, przyszło im wieść zupełnie inne życie. On zegarmistrz, ona - koronkarka. Prowadząc swój niewielki sklepik w XIX-wiecznym francuskim miasteczku, przeżyli ze sobą 19 lat. Doczekali się 9 dzieci. Czworo z nich zmarło we wczesnym dzieciństwie. Zajmując się różnymi sprawami, z którymi zazwyczaj mierzą się zwykli ludzie, nie zapominali o Bogu. Byli bardzo pobożni, a swoje córki wychowywali w duchu głębokiej wiary. Dzięki temu wszystkie dziewczęta odpowiedziały na powołania zakonne. Najmłodsza, Teresa (Święta Teresa od Dzieciątka Jezus) została później kanonizowana i ogłoszona Doktorem Kościoła. Zelia zmarła w wieku 46 na raka piersi, a jej śmierć była dla rodziny potężnym ciosem. Wychowanie córek, z których najmłodsza miała zaledwie cztery lata, musiał przejąć Ludwik. Zmarł po latach sparaliżowany i pozbawiony zmysłów, jednak otoczony miłością swych córek zakonnic.

Patroni życia rodzinnego

Jakie wzorce z życia Ludwika i Zelii Martin mogą dzisiaj czerpać współczesne małżeństwa?

Byli zwykłymi ludźmi z tzw. klasy średniej. Pokazują, że nawet mając wielodzietną rodzinę i mnóstwo spraw na głowie, można wychować swoje dzieci w duchu chrześcijańskim, jeszcze w dodatku uświęcając samych siebie. To bardzo piękne świadectwo, które potwierdza, że tak naprawdę nic nie przeszkadza w tym, żeby zostać świętym

- mówi Tematowi ks. Dariusz Więcek z parafii pw. Narodzenia NMP w Szczecinku.

- Na pewno można się od nich uczyć takiej stałości w wierze. Zawsze pamiętali o Bogu, poświęcali mu swój czas, obchodzili święta, ich sklep był w niedzielę zamknięty, choć w tamtych czasach różnie z tym bywało. Byli również wyjątkowi dzięki swojej wzajemnej miłości. Mieli swój mały “biznes”, byli zajęci swoimi sprawami, a jednak potrafili oddawać Bogu to, co jest ważne. Tak jak to mówią słowa Ewangelii, „Oddajcie więc Cezarowi to, co należy do Cezara, a Bogu to, co należy do Boga”(Mt 22, 21). Modlitwę, stałość serca, wierność, wychowanie swoich dzieci w wierze… 

- Ale w ich życiu, tak jak to jest w życiu wielu małżeństw, były także cierpienia. Stracili aż czworo dzieci. Zelia zmarła na raka piersi, kiedy ich najmłodsza córka miała zaledwie 4 lata. Ludwik małą Teresę wychowywał praktycznie sam, a to w XIX wieku wcale nie było łatwe. On też później bardzo ciężko zachorował. Była to prawdopodobnie choroba arterioskleroza tętnic mózgowych. Pod koniec swojego życia trafił do ośrodka - opowiada dalej ks. Dariusz Więcek. 

Byli więc zwyczajną rodziną, która borykała się z wieloma trudnymi sytuacjami. Cudowności, w takim dosłownym rozumieniu tego słowa, w tym nie było. Żyli zjednoczeni z Bogiem i miłością do siebie, pokazując, że nawet w taki sposób można zostać świętym

- podkreśla nasz rozmówca. 

Małżeństwo dla małżeństw

A w jaki sposób relikwie świętych małżonków Zelii i Ludwika Martin trafiły do Szczecinka? Jak wyjawia ks. Dariusz Więcek, wszystko zaczęło się od adoracji Najświętszego Sakramentu, prowadzonych cyklicznie przez szczecineckie małżeństwa:

Jakiś czas temu z inicjatywy pewnego małżeństwa, Marzeny i Grzegorza zaczęliśmy w parafii organizować adoracje. Raz w miesiącu małżeństwa spotykają się w kościele, by pomodlić się za siebie i za innych. Potem spotykamy się na kawie, rozmawiamy, wymieniamy swoje myśli, pomysły. No i tak zastanawialiśmy się kiedyś, czy może mógłby towarzyszyć naszym spotkaniom jakiś święty patron. 

- Pomysł powrócił podczas wakacji. Będąc na urlopie, trafiłem do parafii w Niegowici, która była pierwszą parafią św. Jana Pawła II. W tamtejszym kościele znajdowały się relikwie św. Jana Pawła II oraz relikwie świętych Zelii i Ludwika Martin. Pomyślałem, że takie relikwie mogłyby być także u nas. Mamy przecież spotkania dla małżeństw, są Msze dla rodziców po stracie dzieci... Zapytałem znajomego karmelitę bosego, którego odwiedziłem w Krakowie, czy byłaby taka możliwość. Tak się złożyło, że miał relikwie św. Ludwika i Zelii, ale chciał je jeszcze w jakiś sposób wykorzystać. Pojechaliśmy więc do Kurii Karmelitów Bosych i tam po przedstawieniu całej sytuacji, że tu w Szczecinku w pracy z małżeństwami, z rodzinami bardzo się przydadzą, takie relikwie otrzymałem - opowiada ks. Dariusz Więcek.

Nie było jeszcze mowy o tym, że te relikwie mają tu zostać na stałe. Miały być po prostu wystawiane przy okazji małżeńskich adoracji Najświętszego Sakramentu. Ale jakoś nie dawało mi to spokoju. Po pewnym czasie po rozmowie z ks. proboszczem okazało się, że w kościele Mariackim mogłoby się znaleźć miejsce… Traf chciał, że po spotkaniu z innym małżeństwem. Emilią i Przemkiem pojawił się pomysł namalowania obrazu. Zażartowałem, że przydałby się obraz z wizerunkiem św. Ludwika i Zelii, a kilka dni później otrzymałem wiadomość od Emilki, że taki obraz może powstać. I tak się stało. Obraz jest przepiękny! Będzie się znajdował w kościele po lewej stronie ołtarza. Tam zostaną też zainstalowane relikwie. Bardzo się z tego powodu cieszę.

Uroczyste wprowadzenie

W najbliższą niedzielę, 25.10 o godz. 18.00 relikwie świętego małżeństwa Zelii i Ludwika Martin zostaną uroczyście wprowadzone do kościoła Mariackiego. Wydarzenie to poprzedzą trzydniowe rekolekcje, które poprowadzi o. Andrzej Cekiera, karmelita bosy z Przemyśla. 

Rekolekcje rozpoczną się w piątek, 23.10 i zakończą się w niedzielę, 25.10. Jak można przeczytać na stronach parafii, zarówno w piątek, jak i w sobotę nauka rekolekcyjna odbędzie się na Mszach św. o godz. 7:00, 9:00 i 18:00, a w niedzielę na wszystkich Mszach św. Ze względu na restrykcje i obowiązujące limity, rekolekcje będą także transmitowane na parafialnym kanale YouTube (adres można znaleźć na stronie oraz na parafialnym Facebooku). Do udziału w rekolekcjach, a także w uroczystym wprowadzeniu relikwii (ze względu na panedmię - także tego duchowego) zachęca ks. Dariusz Więcek:

To wielkie wydarzenie, nie tylko dla naszej parafii, dlatego już teraz wszystkich bardzo serdecznie zapraszam!

 

 

 

Obraz Zelii i Ludwika Martin: Emilia Machnik

Aplikacja temat.net

Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.


Aplikacja na Androida Aplikacja na IOS

Obserwuj nas na Obserwuje nas na Google NewsGoogle News

Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!

Reklama

Komentarze opinie

  • Awatar użytkownika
    gość 2020-10-23 09:18:31

    „Oddajcie więc Cezarowi to, co należy do Cezara, a Bogu to, co należy do Boga”(Mt 22, 21) szkoda tylko, że u nas KK chce być również "Cezarem".

    odpowiedz
    • Zgłoś wpis
  • Awatar użytkownika
    gość 2020-10-23 15:42:42

    ale patologia 19 lat w zwiazku 9 dzieci to jak kroliki sie rozmnazali CIEMNOTA NIE SWIETOSC

    odpowiedz
    • Zgłoś wpis
  • gość 2020-10-25 00:36:25

    treść Twojego komentarza świadczy o Twojej ciemnocie. Proponuje zapytać dziadków ile ich rodzice mieli rodzeństwa i ile z nich dożyło dorosłości. Pewnie wtedy się dowiesz, że w Twojej rodzinie tez sama ciemnota, choć Tobie pewnie w głowie się nie mieści, że w XIX wieku, żyło się inaczej.

    • Zgłoś wpis
  • Awatar użytkownika
    gość 2020-10-24 09:25:58

    Zaprawdę powiadam Wam powrót średniowiecza.Religia nekrofilia!

    odpowiedz
    • Zgłoś wpis

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.


Reklama

Wideo Temat Szczecinecki Temat.net




Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Wróć do