Reklama

Skarga, oświadczenia i burzliwa dyskusja. O „Krasnoludku” na sesji Rady Miasta

30/06/2022 13:18

Temat Przedszkola Niepublicznego “Krasnoludek”, z którym miasto jest aktualnie w sporze, zdominował obrady ostatniej sesji Rady Miasta Szczecinka, która odbyła się w czwartek, 30.06. W obradach uczestniczyła liczna reprezentacja rodziców dzieci uczęszczających do “Krasnoludka”. Emocji nie brakowało. Przedmiotem debaty była natomiast skarga dyrektorek placówki na - mówiąc ogólnie - działanie dyrektora Komunalnego Centrum Usług Wspólnych.

Jak kilkukrotnie informowaliśmy, Komunalne Centrum Usług Wspólnych w Szczecinku rozwiązało umowę na dzierżawę nieruchomości przy ul. Przemysłowej, w której obecnie znajduje się Niepubliczne Przedszkole “Krasnoludek”. Powodem takiej radykalnej decyzji miały być wyniki kontroli, jaką na terenie przedszkola przeprowadziło KCUW. I właśnie rzeczona kontrola stała się powodem skargi, którą Radzie Miasta przedstawiły dyrektorki placówki. Edyta Kwak i Małgorzata Smukowska – prowadzące Przedszkole Niepubliczne „KRASNOLUDEK” przedstawiły w swoim piśmie szereg zarzutów wobec działań dyrektora KCUW Tomasza Czuka.

Kto może brać udział w komisji?

Wcześniej wspomniana skarga była rozpatrywana przez Komisję Skarg Wniosków i Petycji Rady Miasta. Sposób przebiegu posiedzenia wywołał wątpliwości wśród niektórych radnych. Radny Andrzej Grobelny poinformował wszystkich, że w obradach komisji chciały wziąć udział dyrektorki “Krasnoludka”, ale nie można było ich usłyszeć, ponieważ przewodniczący nie wyraził na to zgody. Co więcej, dyrektorki musiały salę obrad rzeczonej komisji opuścić.

Czasami prosimy na komisję osoby, które sa skarżącymi, a tutaj nie pozowlono dyrektorkom się wypowiedzieć. Pan przewodniczący raz pozwala, a raz nie. Konstytucja daje obywatelom prawo wstępu. Może powinniśmy ustalić, w jakich sytuacjach przewodniczący może odmówić. Ta sytuacja jest niejasna

- zwrócił uwagę radny.

Pracujemy w tej komisji trzy lata. Pan Grobelny zna specyfikę tej pracy. Są poruszane różne tematy, różne dane tu przepływają. Nie zgodzę się, ze stwierdzeniem, że przewodniczący na coś nie pozwolił… Przede wszystkim pismo dotyczące uczestnictwa tych pań wpłynęło dwie minuty przed rozpoczęciem. To niepoważne. To nie pierwszy taki przypadek. Wcześniej, w czasie pandemii zaprosiliście media do sali, gdzie mieliśmy obostrzenia. Inną rzeczą jest prawo wstępu, a inną zabieranie głosu

- tłumaczył przewodniczący komisji Krzysztof Zawada. Głos ten został podparty stanowiskiem mecenasa Czesława Podkowiaka. 

Panie były tam po to, aby zabrać głos i przedstawić swoją argumentację. A nie że panie chciały się przysłuchiwać. To komisja zagłosowała

- odpowiedział prawnik, wyjaśniając powód wyproszenia pań dyrektorek “Krasnoludka” z obrad komisji. 

“Rażące złamanie prawa”

Do sporu włączyła się radna Joanna Pawłowicz. Jak powiedziała, też brała udział w tym posiedzeniu. 

Doskonale pamiętam. Panie usiadły i się nie wypowiedziały. To radny Grobelny przyniósł pismo i zrobił to grzecznie. Poprosił o to, by mogły zostać na posiedzeniu. W piśmie nie było o tym, że chcą zabrać głos. Nie odezwały się ani słowem. Odezwały się wtedy, kiedy zostały wyproszone i były tym zbulwersowane. Nikt panu mecenasowi nie mówił, że pani chcą zabrać głos. To są więc pana domysły

- skwitowała radna. Zaś Jerzy Dudź dodał:

Każdy obywatel ma prawo uczestniczyć w posiedzeniach komisji. Natomiast to, że pan radny przedstawił prośbę na piśmie, to był gest grzeczności, bo nie musiał tego robić. Jeśli pan przewodniczący uważał, że panie nie będą nic wnosiły do sprawy, to mógł nie udzielić im głosu. Wyproszenie i głosowanie nad tym było rażącym złamaniem prawa.

Oświadczenie kontra “oświadczenie”

W dalszej części dyskusji przyszła kolej na oświadczenia stron. Swoje obszerne stanowisko dotyczące złożonej skargi odczytał dyrektor KCUW Tomasz Czuk. Po kilkunastu minutach radny Wojciech Stypa zasugerował, że podobną możliwość powinny mieć dyrektorki “Krasnoludka”, które również były obecne na sali obrad. Czesław Podkowiak wskazał, że to przewodnicząca RM Katarzyna Dudź musi w tej sprawie podjąć decyzję. 

Nasz statut nie przewiduje wolnej trybuny. Nie przewiduje udzielania głosu mieszkańcom. To my jesteśmy wybierani i jako radni jesteśmy ich głosem

- podkreśliła Katarzyna Dudź. Wobec powyższego, stanowisko pań dyrektor odczytał Wojciech Stypa. Ale radny mógł to zrobić pod warunkiem, że odczyta je jako “własne”.

Ze stanowiska Tomasza Czuka można było dowiedzieć się m.in. o wielu uchybieniach, jakie miały wyniknąć po kontroli przeprowadzonej w przedszkolu w marcu. Była mowa m.in. o samowolnym posadowieniu stacjonarnych nośników reklamowych, o nieczystościach na placu zabaw, o urządzeniach do zabaw, które miały być w nienależytym stanie, itp. Swoje zalecenia miały wydać również w tej sprawie szczecinecki sanepid oraz PINB. 

Z kolei z odczytanego przez Wojciecha Stypę oświadczenia wynikało m.in., że wszystkie zalecenia instytucji kontrolujących zostały już wykonane; że miasto nie wykazuje woli na przedłużenie umowy dzierżawy przedszkola, że ktoś chce celowo usunąć dyrektorki, pragnie zemsty i wymusza zrzeczenie się roszczeń. Z oświadczenia wynikało też, że są to działania na szkodę przedszkola, które funkcjonuje bez zarzutów przez 21 lat. 

Fakty są “przerażające” i “dramatyczne”

Do dyskusji włączył się burmistrz. Jak wskazał, trzeba się skupić na faktach. A tymi miały być m.in. wskazania PINB:

Dochodziło tam do samowoli budowlanej i do różnego rodzaju zastrzeżeń. W naszym przedszkolu miejskim każda drobna zmiana jest kontrolowana. To wszystko, to są normalne standardy, których należy przestrzegać. Czy zanieczyszczenia w piaskownicy oznaczają, że w marcu można do niej zrobić siku, a w kwietniu już nie? Nie patrzmy na tę sprawę przez pryzmat polityki. 

Na sali słychać było coraz większe poruszenie obecnych na obradach rodziców. Tymczasem o głos w dyskusji poprosił siedzący tuż obok rodziców i świetnie słyszący ich komentarze radny Marek Ogrodziński. 

Albo idziemy w tę stronę, że PINB jest w zmowie z burmistrzem, żeby mu pomóc, albo że działa obiektywnie. Jeśli ktoś ma wiedzę na ten temat, to proszę złożyć doniesienie do prokuratury. To poważne oskarżenie. A jeśli nie ma takich dowodów, to można zostać oskarżonym o pomówienie urzędnika państwowego

- powiedział Marek Ogrodziński. Jak dodał, przedstawiona radnym dokumentacja fotograficzna po kontroli w “Krasnoludku” budzi jego “przerażenie” i jest “dramatyczna”. 

Jeśli panie dyrektorki uważają, że ich firma jest taka dobra, przecież można wziąć i rozpocząć działalność w zupełnie innym miejscu. Dlaczego te pani na siłę chcą być w miejscu, w którym ktoś ich nie chce? Czy można się obrazić na to, że właściciel obiektu sprawdza i kontroluje? Nie. Mówmy o faktach, a faktem jest zaniedbanie wykazane przez urzędnika i PINB

- zaznaczył radny. 

“Po co ta kontrola?”

Radna Joanna Pawłowicz zwróciła natomiast uwagę, że każdy z radnych mógł pójść do przedszkola “Krasnoludek” i na własne oczy przekonać się, jak rzeczywiście wygląda to miejsce. 

Ja tak zrobiłam i poszłam. Z pełną odpowiedzialnością wysłałabym tam swoje dziecko

- podkreśliła radna. 

Pan burmistrz powiedział, że wszystkie obiekty są kontrolowane. Tylko nie słyszałam konferencji prasowej na temat zaniedbań w innych obiektach, a nie wierzę, że ich nie ma. Widzieliśmy zdjęcia z czerwca z innej placówki… To zagraża bezpieczeństwu dzieci… A tu mamy kontrolę w marcu, gdzie jest jeszcze sezon zimowy. Dlaczego w marcu nie był wymieniony piasek w piaskownicy? Bo robi się to każdego roku przed każdym sezonem, kiedy dzieci wypuszczane są na plac zabaw. To jest ten największy zarzut. Mówimy o banerach. A dlaczego tylko rozwiązano umowę z “Krasnoludkiem”, skoro na innych punktach oświatowych są banery i to jeszcze wyborcze? Czy w pasie, w którym posadowione były te banery, przebywają dzieci? Nie, bo to teren wydzielony. Wycinano tam topole. Na koszt prowadzących przedszkole. W dodatku były wtedy wichury…. Kruszymy kopię o ten 5 letni przegląd, który już jest zrobiony. Dlaczego nikt nie powiedział, że są braki i macie szansę. Kontrola jest po to, żeby zmobilizować właścicieli. Po co to rozwiązanie umowy, skoro wiadomo, że wygasa w sierpniu? Żeby wprowadzić chaos? Żeby rodzice nie mieli gdzie posłać dzieci? 

- dopytywała radna Pawłowicz.

Do oceny sytuacji przedstawionej przez radną odniósł się Daniel Rak. 

Burmistrz: Mówmy o faktach

To, co pani tutaj opowiada, podnosząc głos, jakby pani to wiedziała. Mówiła pani tyle nieprawdy, że aż mi przykro. Który przedszkole miało billboard wyborczy? Jak ktoś gdzieś powiesił baner na płocie na trytki, to mam go ściągać? Jeśli mówimy o faktach, to mówmy o samowoli budowlanej, bo w tym przypadku z tym właśnie mieliśmy do czynienia. Co do placu zabaw: a to w marcu dzieci nie chodzą do przedszkola? W marcu nic się nie może wydarzyć? Nikt nie mówi przecież, niech te zanieczyszczenia będą w piaskownicy, bo jest marzec…  

- mówił burmistrz.

Dyrektor KCUW Tomasz Czuk wskazał, że zgodnie z jego informacją, wszystkie wyborcze banery są ściągane z ogrodzeń, jeśli się pojawią, w trybie natychmiastowym. Ostatni taki przypadek miał miejsce w 2016 roku w przedszkolu Słoneczko. Trwałych instalacji żadna placówka oświatowa jednak nie ma. 

Do zrzutów o stan sanitarny placu zabaw nawiązał natomiast Andrzej Grobelny, były dyrektor szczecineckiego sanepidu. 

Przed sezonem plac zabaw się przygotowuje i się go zgłasza. Inspektor Sanitarny odbiera obiekt i dopiero wtedy dzieci mogą na niego wejść

- tłumaczył radny. Z kolei Daniel Rak podtrzymywał, że wszystkie obiekty miasta są w należytym stanie, mają wszystkie wymagane przeglądy i atesty. A jeżeli coś się wydarzy, usterki są szybko usuwane. 

Zwieńczeniem tej burzliwej dyskusji było głosowanie. Nie było jednomyślności. 10 radnych było za tym, by odrzucić skargę pań dyrektorek “Krasnoludka” na dyrektora KCUW. 4 radnych było przeciw. A 2 wstrzymało się od głosu.

Aplikacja temat.net

Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.


Aplikacja na Androida Aplikacja na IOS

Obserwuj nas na Obserwuje nas na Google NewsGoogle News

Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!

Reklama

Komentarze opinie

  • Awatar użytkownika
    Rodzic - niezalogowany 2022-06-30 14:21:46

    Pani Joanno szacun.Merytorycznie i w punkt.

    odpowiedz
    • Zgłoś wpis
  • Awatar użytkownika
    Wyborca - niezalogowany 2022-06-30 14:52:36

    Duda, Grobelny, Pawłowicz to wiecznie narzekający wiecznej opozycji. Weźcie się do roboty i przejmijcie władzę zamiast narzekać.

    odpowiedz
    • Zgłoś wpis
  • Sikorka - niezalogowany 2022-06-30 19:25:07

    Gniazdo żmij to miasto dobrze ze młodzi wyjeżdżają bo tu nie ma nic. Przypominam Panią Piterę i reportaże TVN o nepotyzmie w tym mieście. Już zapomnieliście?!

    • Zgłoś wpis
  • Awatar użytkownika
    Dzieci Danielsa - niezalogowany 2022-06-30 15:02:57

    Brawo opozycja. Reszta - WSTYD. No i nieobecni... Zapamiętamy.

    odpowiedz
    • Zgłoś wpis
  • Awatar użytkownika
    Rodzic - niezalogowany 2022-06-30 15:09:27

    Radni dyskutowali... o czym oni rozmawiali? Bo mam wrażenie, że nie o Czuku...

    odpowiedz
    • Zgłoś wpis
  • Awatar użytkownika
    kraina kwitnącego szczawiu - niezalogowany 2022-06-30 15:35:17

    Ważne głosowanie, a tu tyle nieobecności! Nie wierzę w przypadek.

    odpowiedz
    • Zgłoś wpis
  • Awatar użytkownika
    gosc - niezalogowany 2022-07-01 07:23:45

    Jeśli przewodniczący komisji wypraszajac dyrektorki złamał prawo to może panie burmistrzu tez rozwiązać z nim umowę wcześniej? Bądźcie konsekwntni i postępujcie jednakowo wobec wszystkich bez względu na opcję polityczną

    odpowiedz
    • Zgłoś wpis
  • Awatar użytkownika
    Tomek - niezalogowany 2022-07-01 08:17:46

    A jakim prawem można ściągnąć baner wyborczy nawet z własnego płotu? Przecież one podlegają ochronie prawnej. Ściągnięcie jest traktowane jak zniszczenie i kończy się "sprawą kryminalną". Nie rozumiem podejścia radnych, którzy traktują obywateli jak wrogów i sprawiają wrażenie, że są stroną miasta w każdej dyskusji w radzie.

    odpowiedz
    • Zgłoś wpis
  • Awatar użytkownika
    Stefek albo Wandzia - niezalogowany 2022-07-01 10:58:21

    Jak Wy radni możecie spojrzeć w lustro?

    odpowiedz
    • Zgłoś wpis
  • Awatar użytkownika
    Wandzia - niezalogowany 2022-07-26 18:32:10

    Mój kochany Szczecinek, co się w nim dzieje? Dobrze, że 50 lat mieszkam w pozytywnym mieście, z cudownym prezydentem.

    odpowiedz
    • Zgłoś wpis

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.


Reklama

Wideo Temat Szczecinecki Temat.net




Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Wróć do