
W dziesięć traktorów zjechali dziś (piątek 11.01) do Szczecinka okoliczni rolnicy. Gospodarze protestowali w ten sposób przeciwko sprzedaży cudzoziemcom ziemi na Pomorzu Zachodnim. Ich zdaniem, bez należytej kontroli czyni to Agencja Nieruchomości Rolnych.
- Ta ziemia powinna trafić w nasze ręce, ręce polskich rolników, którzy tu żyją, tu gospodarzą i dają Polakom chleb. Tymczasem za pośrednictwem podstawionych osób naszą ziemię kupują zagraniczne koncerny - mówili "Tematowi" uczestnicy protestu.
Protest, a raczej zorganizowany i uzgodniony ze szczecinecką policją przejazd traktorów ulicami Szczecinka, z przystankiem pod Urzędem Gminy, ruszył z Omulnej. Do miejscowych rolników dojechali ich koledzy z Żółtnicy. Po drodze dołączyli też gospodarze z Turowa i innych okolicznych miejscowości.
Maszyny pojechały krajową jedenastką aż pod "Tesco" i z powrotem. - Nawrócą trzy razy - mówi "Tematowi" podinspektor Jacek Proć, szef Wydziału Ruchu Drogowego Komendy Powiatowej Policji w Szczecinku.
- Dziś wspieramy naszych kolegów protestujących na ulicach Szczecina, Koszalina i drogach krajowych w regionie. I nie chodzi nam tylko o sprzedaż ziemi cudzoziemcom. Także o inne sprawy, całą politykę rolną - mówi "Tematowi" Roman Zimorodzki, jeden z przywódców protestu. - Ja gospodaruje na ponad 500 ha ziemi i nie mogę jej kupić od 1994 roku. Co ja przez ten czas naskładałem się papierów? Nie i koniec. By kupić ziemię musimy przedstawić moc dokumentów. Oczywiście, żądają takich zabezpieczeń, że nawet banki takich nie żądają. Po 20 latach dzierżawy od ANR wreszcie sprzedali mi 85 ha. Niestety, mocno kuleje też operacja wypłacania rolnikom dopłat bezpośrednich. Agencja Restrukturyzacji i Modernizacji Rolnictwa rozpoczęła realizację przelewów na konta 1 grudnia ub. roku. My do tej pory, a jest już 11 stycznia, nie zobaczyliśmy jeszcze przysłowiowej złotówki. Decyzję mamy dawno, a pieniędzy nie widać. A kredyty w banku trzeba płacić, banki nie czekają. Dwa lata temu zlikwidowałem hodowlę zwierząt, była nieopłacalna. Teraz produkuję zboża. Zarobiłem trochę na kukurydzy, ale w ubiegłym roku była rzeczywiście piękna.
Rolnicy zapowiedzieli, że w najbliższy wtorek 15 stycznia wrócą do Szczecinka w jeszcze silniejszej reprezentacji. (sw)
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
wielcy politycy i wielcy Polacy . Wielcy prezesi i milionerzy a dorobek wielu pokoleń wzniesiony z popiołów - sprzedano ,zmarnowano lub rozkradziono !
V - rozbiór gospodarczy od 1983 roku. Rozbiór jest przeprowadzany stopniowo, przy czym startowaliśmy po zadeklarowanym wycofaniu okupacji ZSRR i wojsk ZSRR z terenu Polski ze stanem:: 100% firm Polskie (również te firmy które zostały kupione przez kapitał zagraniczny, a miały niby właściciela Polaka (w pewnym okresie obcy kapitał nie mógł wykupywać Polskich firm)], 90% banków Polskie, 100% kopalń Polskie, 100% ziemi Polskie, 0,1% bezrobocia, 40mln ludzi..... a dziś? Polakom zostały tylko długi do zapłaty.
I -1772r. II- 1793r. III- 1795r. IV- ...
W głębi duszy nają rację, ale przecież to absurd! Przecież ich partia chłopska PSL tworzy koalicję z PO, mogą więc bezpośrednio problem rozwiązać bo mają władzę! Od siedmiu lat rządzą i co? Co to za paranoja jest, jeśli nie da się rozwiązać tego problemu, to niech PSL wyjdzie z koalicji! Jak można protestować przeciw samemu sobie? Przecież na żadnych oszołomów naród nie głosował. Mamy europejskie ceny paliw, mamy zasiłki dla bezrobotnych (przysługuje jednemu na czterech ale są), mamy nawet pracę - tylko że za granicą.
Protest przeciw sprzedaży osobom nie będącymi Polakami??? A ciągniki??? Wszystkie nie Polskie.....
5OOha troche kosztuje... FAJNIE BY BYŁO GDY BY NIEMCOM SPRZEDALI,NAPEWNO BYŁBY PĄRZONDEK.HAHA.
Protest, a raczej zorganizowany i uzgodniony ze szczecinecką policją przejazd traktorów ulicami Szczecinka, z przystankiem pod Urzędem Gminy, ruszył z Omólnej. Do miejscowych rolników dojechali ich koledzy z Żółtnicy. Po drodze dołączyli też gospodarze z Turowa i innych okolicznych miejscowości. A z artykulu wynika,ze ich bylo duzo wiecej