Pracownikom OPAK i LOPAK chce pomóc też Gmina Szczecinek. 1200 zł jednorazowego wsparcia

Pracownicy szczecineckiego zakładu, który spłonął w sierpniu tego roku, mieszkający na terenie Gminy Szczecinek także mogą liczyć na wsparcie. W trakcie najbliższej sesji Rady Gminy radni podejmą uchwałę, która umożliwi wypłatę jednorazowych zasiłków. Do tej pory na tego typu pomoc mogli liczyć mieszkańcy Miasta Szczecinek.

Wcześniej o pomocy udzielonej załodze spalonej fabryki zadecydowali radni Rady Miasta. Rada podjęła uchwałę, przekazującą na rzecz pracowników OPAK i LOPAK kwotę 250 tys. zł. Wypłatą świadczeń finansowych ma się zająć MOPS. We wszystkim był jednak jeden szczegół: na jednorazowe, specjalne świadczenie, przekazane przez miasto, w wysokości 1200 zł mogli liczyć wyłącznie ci pracownicy, którzy w momencie pożaru firmy zameldowani byli na terenie Szczecinka. 

Swoje wsparcie pracownikom OPAK-u i LOPAK-u z terenu miasta przekazał również samorząd powiatu szczecineckiego. W budżecie powiatu, zgodnie z podjętą uchwałą, przeznaczono na ten cel 50 tys. zł. Do pomocy poszkodowanym w pożarze pracownikom mieszkającym w Szczecinku chce się także przyłączyć Sejmik Województwa Zachodniopomorskiego. Radni Sejmiku wkrótce mają zadecydować o podjęciu uchwały w tej sprawie.

O ile mieszkańcy Szczecinka mogli liczyć na finansowe wsparcie, tak wśród mieszkańców gminy, którzy też byli pracownikami spalonego zakładu, coraz wyraźniej dało się słyszeć, że zostali pozostawieni sami sobie. Jak się okazuje - nic bardziej mylnego. Projekt uchwały, który także dla nich przewiduje specjalny zasiłek w wysokości 1200 zł, jest już gotowy i czeka na głosowanie radnych. Sesja Rady Gminy Szczecinek, w trakcie której radni zadecydują o pomocy udzielonej pracownikom OPAK i LOPAK, odbędzie się w najbliższy poniedziałek, 21.10. 

- mówi Tematowi Marzena Nowacka, kierownik Gminnego Ośrodka Pomocy Społecznej w Szczecinku.

- dodaje.