Reklama

"Portrety i akty" Iwony Aleksandrowicz w CK Zamek

06/12/2014 13:12

Ten wernisaż można by podsumować krótkim stwierdzeniem: było to jedno z najbardziej interesujących wydarzeń artystycznych, które w tym roku odbyło się w galerii sztuki CK Zamek. W piątkowy wieczór (5.12) mieszkańcy Szczecinka mieli niepowtarzalną okazję, by uczestniczyć w uroczystym otwarciu ekspozycji prac uznanej fotograf, Iwony Aleksandrowicz. „Portrety i akty”, bo taki tytuł nosiła wystawa, potwierdziły, że człowiek i jego ciało wciąż inspirują i nadal są najciekawszym motywem wykorzystywanym w sztuce przez współczesnych artystów.

O magicznych pracach Iwony Aleksandrowicz pisaliśmy na naszych internetowych i papierowych łamach wielokrotnie (Wielki format z małego Szczecinka http://temat.net/aktualnosci/20220/Wielki-format-z-malego-Szczecinka, Mieskańcy Szczecinka na nowo na staych zdjęciach http://temat.net/kultura/19152/Mieszkancy-Szczecinka-na-nowo-na-starych-zdjeciach; Aparat tradycyjny uczy szacunku do fotografii http://temat.net/kultura/14819/Aparat-tradycyjny-uczy-szacunku-do-fotografii). Zdjęcia pani fotograf są unikalne, przez co budzą szacunek wśród znawców sztuki. Autorka prac w ostatnim czasie tworzy, wykorzystując technikę tzw. wielkiego formatu. Przez to jej fotografie zyskują nieprzeciętny charakter i w niedościgniony sposób wyróżniają się na tle innych.

- Iwona Aleksandrowicz jest samoukiem, ale przyznaje, że niejako kontynuuje tradycje rodzinne, ponieważ  dziadek pani Iwony był fotografem – powiedziała podczas otwarcia wystawy Jolanta Korskak-Kopterska, opiekunka galerii w CK Zamek. – Pani Iwona rozpoczynała z fotografią cyfrową. Jednak po kilku latach doszła do wniosku, że duszą fotografii jest technika analogowa. 

- Iwona Aleksandrowicz ukończyła rozmaite kursy fotografii artystycznej. Zdobywała też nagrody i wyróżnienia w różnych konkursach fotograficznych. Przypomnę tylko ostatnie – zeszłoroczne wyróżnienie w konkursie „Fotoerotica”, który organizowany jest na łamach miesięcznika „Playboy”. W tym roku, w maju nagrodzone zdjęcie pani Aleksandrowicz zostało przez miesięcznik opublikowane – dodała Jolanta Korsak-Kopterska. 

Bohaterka wernisażu nie chciała zbyt długo zabierać głosu. - Jestem tego zdania, że zdjęcia powinny „mówić” same – podkreśliła autorka prac. Jednocześnie gorąco podziękowała wszystkim osobom, które przyczyniły się do powstania fotografii oraz - za możliwość pokazania mieszkańcom Szczecinka swojej twórczości. 

Warto jeszcze nadmienić, że w uroczystym otwarciu ekspozycji pt. „Portrety i akty” uczestniczyło bardzo wielu gości. Wśród nich nie było chyba ani jednej osoby, która zaprzeczyłaby, że zaprezentowane prace są na naprawdę wysokim poziomie. Portrety wykonane przez Iwonę Aleksandrowicz emanowały rozmaitymi emocjami. Natomiast akty nie tylko przywoływały myśli o doskonałości i niezwykłości ludzkiego ciała. Mocno i dobitnie przypominały, że cielesność w rękach artysty, odpowiednio oświetlona i usytuowana w nietuzinkowej scenerii, po naciśnięciu spustu migawki może być oryginalną opowieścią o ludzkich uczuciach i stanowić prawdziwe dzieło sztuki.

 

Ekspozycja prac Iwony Aleksandrowicz jest ostatnią wystawą, którą można zobaczyć w tym roku kalendarzowym w galerii CK Zamek. Na kolejne niezwykłe spotkania ze sztuką galeria zaprosi szczecinecczan już na początku 2015 roku. (sz)

Aplikacja temat.net

Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.


Aplikacja na Androida Aplikacja na IOS

Obserwuj nas na Obserwuje nas na Google NewsGoogle News

Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!

Reklama

Komentarze opinie

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.


Reklama

Wideo Temat Szczecinecki Temat.net




Reklama
Wróć do