
W całej Polsce trwa zbiórka medali na pomoc dla Kacpra Boruty, 18-miesięcznego chłopca z Warszawy. Akcja nazywa się "Pomoc Na Medal" i udział w niej wziąć postanowiła również Szkoła Podstawowa nr 6 im. Zdobywców Wału Pomorskiego w Szczecinku.
Akcja "Pomoc Na Medal" polega na przekazaniu medali na rzecz chorego chłopca. Medale trafiają następnie do skupu, a całkowity dochód jest przeznaczany na leczenie Kacpra. Chłopiec choruje na SMA typu 2 - rdzeniowy zanik mięśni. To choroba, która została zdiagnozowana u niego trzy miesiące temu. Choroba odbiera każdego dnia siłę w mięśniach szkieletowych odpowiedzialnych za poruszanie się, w mięśniu sercowym, z mięśniami odpowiedzialnymi za oddychanie włącznie. Kacper nie chodzi, nigdy samodzielnie nie stanął na nogi. Jest dzieckiem siedzącym i wymaga codziennej, żmudnej rehabilitacji. Otrzymuje także lek, którego zadaniem jest jedynie opóźnić proces choroby. Lek ten (Spinraza) nie daje jednak nadziei na pełne wyzdrowienie.
SMA prowadzi w konsekwencji do częściowego lub całkowitego paraliżu ciała, a co za tym idzie - przykucia do łóżka.
Ratunkiem dla chłopca jest lek o nazwie Zolgensma, który koduje brakujące białka w organizmie chorego. Warunek jest jeden: lek ten może być podany tylko i wyłącznie przed ukończeniem drugiego roku życia. Warunkiem jest uiszczenie opłaty za terapię - wynosi ona aż 9 milionów zł.
W związku z tym, w pomoc Kacprowi zaangażowali się sportowcy z całej Polski, którzy masowo przekazywali swoje zdobyte medale. Pomóc postanowiła również Szkoła Podstawowa nr 6 im. Zdobywców Wału Pomorskiego w Szczecinku, która przekazała łącznie aż 116 medali.
- Grałam prawie 10 lat w koszykówkę w Gromie Turowo. Swoje wszystkie medale wysłałam od razu jak dowiedziałam się o tej akcji. Miło byłoby je nadal mieć i kiedyś powspominać jeden z piękniejszych okresów mojego życia, natomiast zdecydowane milej jest, kiedy wiem, że dokładam swoją „cegiełkę” dla dziecka, by stanęło na własne nóżki. Kto wie, może Kacper kiedyś też zakocha się w jakimś sporcie. Musimy dać mu jednak na to szansę
- mówi Tematowi inicjator akcji w szkole Olga Jankowska.
- Powiedziałam o tej akcji swoim kolegom z pracy - nauczycielom WF z SP6 w Szczecinku. Przewodnicząca zespołu przedmiotowego, a prywatnie trenerka lekkoatletyki Gosia Rodziewicz, od razu zaproponowała, bym wysłała medale należące do naszej szkoły. Kieruję ogromne podziękowania dla Gosi, dla Leszka Chwedczuka, dla Mariusza Jaroszyńskiego - wuefistów z największym stażem, za poświęcenie wielu wartościowych „krążków”, zwieńczających długoletnią pracę z młodzieżą. Medali, z których najstarszy miał prawie 20 lat! Zdobytych nierzadko w rywalizacji ogólnopolskiej, wojewódzkiej czy regionalnej. Kieruję także ogromne podziękowania dla Szymona Ochockiego i p. Józefa Szpakowskigo za poświęcenie licznych medali w wielu różnych dyscyplinach sportowych. Ogromne podziękowania dla Wioli Szydlak za prywatne medale z akrobatyki sportowej i fitness oraz dla Szymona Kiedla za medale zdobyte na parkietach koszykarskich
- dodaje nasza rozmówczyni.
- Do paczki swoje medale dorzuciły także dwie koszykarki z Turowa, a prywatnie moje koleżanki Agata Grochala i Dominika Burdziak.
Po zliczeniu, wyszło ponad 150 "krążków".
Co ważne, zbiórka jeszcze trwa. Do uzbierania kwoty niezbędnej na leczenie chłopca, brakuje jeszcze ponad 1,3 mln zł. Zbiórka na portalu Sie Pomaga trwa do 31 marca. Cały czas można też przekazywać swoje medale.
Patryk Witczuk
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie