
Na budowie hospicjum w tych dniach rozpoczęły się prace przy montażu drewnianej więźby dachowej. W sobotę ustawiano właśnie pierwsze słupy i murłaty w skrzydle od strony kościoła. Ze względu na znaczną szerokość budynku, więźba będzie miała ok. 6 metrów wysokości. Jak już informowaliśmy, na plac budowy są już zwiezione praktycznie wszystkie jej elementy. Ich zakup był możliwy dzięki kweście przeprowadzonej na cmentarzach całego powiatu. W sumie zebrano 31,9 tys. zł. Teraz, korzystając z łaskawej zimy, prace mogły ruszyć pełną parą. Jeśli nie spadnie śnieg, być może uda się więźbę ustawić nad całym budynkiem oraz przykryć folią, aby uchronić ściany i stropy przed zawilgoceniem.
Szefujący zarządowi Stowarzyszenia Hospicjum Domowego im. św. Franciszka, ks. Marek Kowalewski jest zaskoczony hojnością naszego społeczeństwa. Jak przyznaje, kiedy kilka miesięcy temu ruszała budowa w najbardziej optymistycznym wariancie przewidywał, że do zimy budowa hospicjum zatrzyma się co najwyżej na poziomie stropów nad piwnicami.
Ksiądz Marek Kowalewski: - Kilka dni temu rozmawiałem ze swoim kolegą - księdzem z koszalińskiego hospicjum. Powiedział mi, że tylko od stycznia do listopada tego roku przygotował na spotkanie z Panem 195 pensjonariuszy. To dobitnie świadczy jak duże i u nas są potrzeby. (jg)
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie