Podejrzenie zatrucia grzybami, przygnieciony przez ciężarówkę

To był kolejny intensywny tydzień dla pracowników szczecineckiego szpitala. W dniach 29.09-5.10 w placówce pomocy medycznej szukało oraz przebywało na oddziałach łącznie blisko 450 osób. 330 pacjentów z terenu miasta i powiatu po zakończeniu leczenia zostało wypisanych do domu, a na ten tydzień w szpitalu pozostało 87 chorych.

- W minionym tygodniu ponownie odnotowaliśmy przypadek podejrzenia zatrucia grzybami. Na szczęście okazały się one jadalne. Po zastosowaniu leczenia dolegliwości związane z niestrawnością minęły i chora mogła wrócić do domu – mówi Lucyna Tuszyńska, naczelna pielęgniarka szpitala.

W tym czasie nie odpoczywał także zespół ratownictwa medycznego. Ratownicy wyjeżdżali do nagłych zagrożeń zdrowotnych 95 razy. Z tego 14 wyjazdów dotyczyło udzielenia pomocy osobom poszkodowanym w wypadkach do których doszło w miejscach publicznych. Odnotowano również 81 wyjazdów do nagłego zachorowania, czyli. m.in. do mieszkańców uskarżających się na duszności, zasłabnięcia czy bóle w klatce piersiowej.

- Ratownicy udzielali pomocy m.in. kobiecie, która podróżowała motocyklem jako pasażerka. Poszkodowana spadła z motocykla doznając kilku urazów. Po diagnostyce i leczeniu w Szpitalnym Oddziale Ratunkowym została ona w stanie dobrym wypisana do domu – dodaje Lucyna Tuszyńska. – W minionym tygodniu został przyjęty także młody człowiek, który w poniedziałek, 29.09 został przygnieciony przez samochód ciężarowy. Trafił on na oddział chirurgii. Ze względu na odniesione obrażenia nieunikniony był zabieg operacyjny. Po hospitalizacji poszkodowany został wypisany do domu.

Pracownicy Szpitalnego Oddziału Ratunkowego przeprowadzili także 10 badań dla policji – sprawdzanie stanu trzeźwości kierowców oraz badanie osób biorących udział w  policyjnych interwencjach.(mg)