Reklama

Podejrzenia zatrucia tlenkiem węgla, urazy poślizgowe

10/12/2014 05:17

W minionym tygodniu pracownicy szczecineckiego szpitala z pewnością nie narzekali na brak pracy. Od poniedziałku (1 grudnia) do niedzieli (7.12) na oddziałach placówki leczono 472 osoby. Po wykonaniu planowych zabiegów, a także udzieleniu pomocy w nagłych wypadkach, wypisano do domu 362 pacjentów - 97 chorych pozostało w placówce. Również ratownicy medyczni nie odpoczywali – w tych dniach pomocy w Szpitalnym Oddziale Ratunkowym szukało 233 mieszkańców miasta i powiatu, którzy uskarżali się na różnego rodzaju dolegliwości, zaburzenia rytmu serca, urazy czy zasłabnięcia. Po obserwacji na SOR-ze na poszczególne oddziały trafiło 20 pacjentów, a 198 osobom została udzielona doraźna pomoc ambulatoryjna. 

Okazuje się, że w ostatnich dniach najczęstszą przyczyną wizyt na SOR-ze były… urazy. 

- W piątek, po opadach mżawki i deszczu ze śniegiem przy zerowej temperaturze, odnotowano większą liczbę pacjentów zgłaszających się z urazami spowodowanymi poślizgnięciem się na śliskiej nawierzchni – mówi Lucyna Tuszyńska, naczelna pielęgniarka Szpitala w Szczecinku. – Niestety przy niskich temperaturach, kiedy na dworze trochę popada deszcz lub śnieg, bardzo często zdarzają się urazy spowodowane poślizgnięciem i upadkiem. Dlatego, szczególnie osoby starsze, powinny zachować szczególną ostrożność wychodząc z domu.  

- W niedzielę,  również w godzinach wieczornych do SOR zgłosiła się matka z córką z powodu podejrzenia zatrucia tlenkiem węgla. Obie kobiety uskarżały się na bóle głowy oraz uczucie osłabienia. Panie mieszkają w kamienicy, w której już dwa lata temu doszło do zatrucia tlenkiem węgla ze skutkiem śmiertelnym. Mieszkanki we własnym zakresie zaopatrzyły się w czujniki, które właśnie 7 grudnia wieczorem czterokrotnie alarmowały o wysokim stężeniu tlenku węgla. Na szczęście obie panie po diagnostyce i leczeniu w Oddziale Ratunkowym nazajutrz w stanie dobrym zostały wypisane do domu – kontynuuje Lucyna Tuszyńska.

Pracownicy szpitala, podobnie jak strażacy, apelują o zachowanie czujności i nie bagatelizowanie objawów, które mogą być wynikiem zatrucia tlenkiem węgla oraz o profilaktyczne instalowanie czujników, które mogą uratować nam życie. 

Sporo pracy miał również zespół ratownictwa medycznego. W dniach 1-8 grudnia wyjeżdżał on do nagłych zagrożeń zdrowotnych 111 razy. Z tego 17 wyjazdów dotyczyło pomocy osobom poszkodowanym w wypadkach komunikacyjnych jak np. wypadki drogowe czy poślizgnięcia. - 7 grudnia zespół ratownictwa medycznego przywiózł dwie osoby poszkodowane w wypadku komunikacyjnym po zderzeniu czołowym z innym samochodem osobowym. Jeden z pacjentów, po diagnostyce i zaopatrzeniu na SOR-ze, został wypisany ze szpitala. Z kolei kobieta, również uczestniczka tego wypadku, została przeniesiona na oddział chirurgii ogólnej – dodaje naczelna pielęgniarka. 

Odnotowano również 94 wyjazdy do nagłego zachorowania, czyli. m.in. do mieszkańców uskarżających się na duszności, zasłabnięcia czy bóle w klatce piersiowej.

Pracownicy Szpitalnego Oddziału Ratunkowego przeprowadzili także 16 badań dla policji – sprawdzanie stanu trzeźwości kierowców oraz badanie osób biorących udział w  policyjnych interwencjach.(mg)

 

 

Aplikacja temat.net

Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.


Aplikacja na Androida Aplikacja na IOS

Obserwuj nas na Obserwuje nas na Google NewsGoogle News

Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!

Reklama

Komentarze opinie

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.


Reklama

Wideo Temat Szczecinecki Temat.net




Reklama
Wróć do