Poczta nie zwalnia. Z małymi wyjątkami

Poczta Polska przechodzi czas zmian i restrukturyzuje swoje placówki. Również w Szczecinku. Jednak jak zapewnił w rozmowie z „Tematem” rzecznik prasowy największego polskiego doręczyciela przesyłek Zbigniew Baranowski, firma nie zwalnia pracowników. Wyjątek stanowi tzw. Program Dobrowolnych Odejść. O jego zasadach i funkcjonowaniu pisaliśmy w lutym 2012 roku, w artykule: „Poczta na rozdrożu. Jakie zmiany w Szczecinku?” http://temat.net/aktualnosci/10614/Poczta-na-rozdrozu.-Jakie-zmiany-w-Szczecinku

    W mieście nad Trzesieckiem funkcjonuje obecnie 8 placówek Poczty Polskiej - przy ul. Bohaterów Warszawy, Pilskiej, Koszalińskiej, Wyszyńskiego, Zesłańców Sybiru, Dworcowej, Spółdzielczej i Karlińskiej. Czy ta struktura nie ulegnie zmianie, czy nie będzie likwidacji placówek?

    - Przepisy, które się niedawno zmieniły określają jedynie wskaźniki rozmieszczenia placówek pocztowych, czyli zapewnienie dostępności do usług pocztowych, tj. 1 placówka w mieście na 6 tys. mieszkańców oraz 1 placówka na 85 km 2 powierzchni na terenach wiejskich. Nie narzucają natomiast Poczcie Polskiej konkretnej liczby punktów, które firma ma utrzymać lub zlikwidować – zastrzega Z. Baranowski. 

    - Zatem to od Poczty Polskiej zależy kształt sieci. O wszelkich zmianach dotyczących placówek będzie decydował rachunek ekonomiczny i oczywiście wymogi prawa. Odnośnie zatrudnienia w placówkach pocztowych w Szczecinku informuję, że odejścia pracowników w ramach Programu Dobrowolnych Odejść  nie spowodują obniżenia jakości świadczonych usług. 

    Jak nam wyjaśniono w centrali Poczty, strategia firmy do 2015 roku zakłada zwiększenie przychodów z najbardziej perspektywicznych rynków: usług bankowo – ubezpieczeniowych, paczkowych i logistyki. Firma wdrożyła też nową, nastawioną na sprzedaż strukturę i wprowadza nowe produkty. Szefostwo Poczty zastrzega, że jeżeli firma będzie rozwijać sprzedaż tak jak jest to w planach, prawdopodobieństwo głębokiej redukcji zatrudnienia będzie mniejsze. (sw)