Reklama

„Po drugiej stronie życia”, czyli o tym, co będzie po śmierci. Zaproszenie za spektakl

23/04/2011 15:27


Już zaledwie tydzień dzieli nas od beatyfikacji Ojca Świętego, Jana Pawła II. Tak się złożyło, że gorący czas oczekiwania na to niewątpliwie ważne wydarzenie poprzedza Wielkanoc. Modlitwa i zaduma sprzyjająca świętowaniu Zmartwychwstania Pańskiego na pewno pomoże w duchowym przygotowaniu się do tej uroczystości. Dobrym momentem na refleksję poprzedzającą beatyfikację będzie tez z pewnością ciekawy spektakl, nad którym pod okiem ks. Dariusza Stachuli z parafii pw. NNMP w Szczecinku pracuje właśnie młodzież z I LO im. Ks. Elżbiety.
- Spektakl ten jest częścią cyklu przygotowań do beatyfikacji Jana Pawła II – tłumaczy ks. Dariusz Stachula. -  Przygotowania rozpoczęły się w Szczecinku już na początku kwietnia, kiedy to na ulicach miasta odprawione zostało nabożeństwo Drogi Krzyżowej.
Zgodnie ze słowami naszego rozmówcy, treść rzeczonego spektaklu koncentrować się będzie wokół tematu śmierci. - Jan Paweł II dał nam przykład umierania – zaznacza ks. Dariusz Stachula. - Śmierci człowieka pojednanego z Bogiem, z drugim człowiekiem i z samym sobą. Jan Paweł II przeszedł spokojnie do domu Ojca. Dla nas to przejście jest zawsze wielką tajemnicą, niewiadomą czy znakiem zapytania. Ten spektakl to próba odgadnięcia tego, co się będzie działo po drugiej stronie życia. Stąd też taki tytuł.
- Scenariusz jest ułożony na podstawie Pisma Świętego. Opowieść zaczyna się od pogrzebu  głównej bohaterki, Beaty, która swoje życie, mówiąc krótko, przegrała. Beata zdradzała męża, nadużywała alkoholu i w końcu po pijanemu rozbiła się samochodem. Mówi się, że trumna na scenie to niedobra wróżba. Mi jako księdzu nie wypada wierzyć we wróżby. Z resztą, kiedy po raz pierwszy wystawiałem ten spektakl w swojej poprzedniej parafii, nic się nie stało. Wręcz przeciwnie, spektakl odniósł sukces. A najważniejsze było to, że przyciągnął młodzież – dodaje nasz rozmówca.
Według słów ks. Dariusza, najistotniejszą częścią przygotowywanego spektaklu jest sąd nad główną bohaterką. Są oskarżyciele, obrońcy, jest i rozstrzygający o ostatecznym losie duszy – sędzia. – Jaki będzie werdykt? Nie powiem, ponieważ to puenta – zaznacza ks. Dariusz Stachula. – Mogę tylko wyjawić, że ci, którzy ten spektakl widzieli w poprzedniej parafii, mówili, że daje on do myślenia; że większość słów, które padły na scenie, odnosili do siebie.
- Czy było to z mojej strony zamierzone? Powiem tak: pisałem ten scenariusz, wiedząc, jaka jest rzeczywistość. Wszystko, co chce się powiedzieć ludziom, przekazać im, musi dotykać ich rzeczywistości. Kiedy tak się nie dzieje, to nikt nie zwraca na sens tego przekazu uwagi. Każdy, oglądając ten spektakl, na pewno dojdzie do innych wniosków. Każdy ma przecież inne życie.
Spektakl, „Po drugiej stronie życia”, można zobaczyć w sali kina Wolność już 30 kwietnia o godzinie 16.00. Wejściówki do odebrania w kasie kina. Wstęp, oczywiście, wolny. Organizatorzy już teraz serdecznie zapraszają. (sz)

PLAKAT.jpg

Aplikacja temat.net

Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.


Aplikacja na Androida Aplikacja na IOS

Obserwuj nas na Obserwuje nas na Google NewsGoogle News

Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!

Reklama

Komentarze opinie

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.


Reklama

Wideo Temat Szczecinecki Temat.net




Reklama
Wróć do