Pierwszy Bieg Kobiet. Mimo chłodu, masa gorących emocji!

“Najwięcej witaminy mają szczecineckie dziewczyny”. Tak, parafrazując słowa piosenki Andrzeja Rosiewicza, można podsumować to, co oglądaliśmy w niedzielny (10.03) poranek. Tego chłodnego dnia byliśmy świadkami pierwszej w tym roku imprezy biegowej. Nie był to jednak zwykły bieg - odbyły się historyczne, premierowe zawody przeznaczone wyłącznie dla przedstawicielek płci pięknej.

Chętnych kobiet do wzięcia udziału w imprezie nie brakowało. Zapisy zakończyły się w kilka dni. Trasa, jaką musiały pokonać uczestniczki, wynosiła łącznie 5 kilometrów i prowadziła panie drogami o różnej nawierzchni - od utwardzonej po gruntową na terenie Parku Miejskiego. Najpierw odbyły się marsze z kijkami, czyli popularny nordic walking, a następnie wystartował bieg główny na płycie boiska bocznego OSiR przy ul. Piłsudskiego.

Wszystkim uczestniczkom dopisywał od samego początku uśmiech i pozytywne emocje. Mimo, iż pogoda nie należała do “najlżejszych” - wiał bowiem silny wiatr i było dość chłodno - żadna z pań nie zamierzała rezygnować. Celem była przede wszystkim dobra zabawa w towarzystwie pozostałych przedstawicielek płci pięknej. Emocji na trasie nie brakowało. Niektóre z pań w dość nietypowy sposób zaakcentowały swój udział w zabawie, ubierając zabawne stroje. W marszu nordic walking wystartowało 38 kobiet, natomiast w biegu głównym - 103.

Przyszedł czas na długo wyczekiwane wyniki. W marszu nordic walking, linię mety najszybciej przekroczyła Justyna Rakowska ze Szczecinka. Jej czas “na finiszu” wyniósł 37 minut i 54 sekundy. Tuż za nią znalazła się kolejna mieszkanka naszego miasta, Lidia Pieńkos (39:17), a na najniższym stopniu podium znalazła się Patrycja Kucharczyk z Kępic (40:03).

- powiedziała zwyciężczyni.

Jeśli chodzi o bieg główny, zacięta walka o wygraną trwała niemalże do samej mety. Ostatecznie po zaciętym boju, najlepsza okazała się być Natalia Kowalik z MKL Szczecinek (21:10), tuż za nią uplasowała się Kamila Werner (21:12). Na trzecim miejscu przybiegła Joanna Koczwara (22:24). Całe podium było zatem “szczecineckie”.

- mówiła po wygranym biegu Natalia Kowalik.

Warto dodać, że w biegu udział mogły wziąć panie, które w dniu startu miały ukończone 16 lat. Najlepsze zawodniczki otrzymały nagrody rzeczowe, a wśród pozostałych uczestniczek zabawy rozlosowane zostały atrakcyjne upominki. Każda z pań otrzymała przy okazji pierwszego w pełni żeńskiego biegu pamiątkowy medal w kształcie bucika na obcasie. Kolejnym upominkiem był… pluszowy kwiatek.
Po zakończonej rywalizacji sportowej, na wszystkie uczestniczki czekał gorący poczęstunek, dodatkowo każdy mógł obejrzeć pokaz, który przygotowały dziewczyny z Akrobatycznego Klubu Sportowego Darzbór Szczecinek, których opiekunem jest Wioletta Szydlak. Dziewczyny zachęciły także uczestniczki biegu do wspólnej zabawy tanecznej.

Organizatorem debiutanckiego Biegu Kobiet i marszu nordic walking było Stowarzyszenie Team Biegowy Szczecinek, we współpracy z Ośrodkiem Sportu i Rekreacji.
Warto dodać, że po 5 złotych z kwoty każdego wpisowego do zawodów, zostanie przekazane w formie darowizny pieniężnej na Stowarzyszenie Amazonek Szczecinek. Wszyscy, wraz z organizatorami mają nadzieję, że Bieg Kobiet będzie się odbywał nad Trzesieckiem częściej. 
 

Patryk Witczuk