
17 marca (czwartek). Od godziny 12.00 rozdzwoniły się telefony w Wydziale Obrony Cywilnej i Zarządzania Kryzysowego Urzędu Miasta. Wszystkie pochodziły od mieszkańców okolic dworca kolejowego, także ul. Szczecińskiej, Piłsudskiego i Gdańskiej. Mieszkańcy skarżyli się (tego dnia wiało z kierunku północno-wschodniego) na łzawienie w oczach, pieczenie skóry na twarzy i duszności. Rozmówcy twierdzili, że dolegliwości są wynikiem dużego w tym dniu zanieczyszczenia powietrza pochodzącego jakoby z kominów Krono. Bezspornym faktem jest to, że tego dnia w tym rejonie miasta odczuwalny był dym i duszący, słodkawy zapach.
Jak się dowiadujemy nieoficjalnie od jednego ze szczecińskich urzędów, na tę okoliczność tutejszy przedstawiciel Urzędu Miasta sporządził notatkę służbową. Z notatki wynika, że o godz. 16.35 pracownik Spółki Kronospan Andrzej Klugiewicz telefonicznie zapewniał tutejszy urząd, że na terenie zakładów nie doszło do żadnej awarii, a produkcja odbywa się bez zakłóceń. Mimo tego UM zdecydował się o powyższym fakcie zawiadomić Wojewódzkiego Inspektora Ochrony Środowiska w Szczecinie, Centrum Zarządzania Kryzysowego w Urzędzie Wojewódzkim w Szczecinie, Urząd Marszałkowski Wydział Rolnictwa i Ochrony Środowiska, Komendę Powiatową Państwowej Straży Pożarnej oraz tutejszy Sanepid.
Fakt, że szczecineccy strażacy wzywani byli w okolice ul. Szczecińskiej i występowanie tzw. kwaśnego deszczu nieoficjalnie w rozmowie z nami potwierdził jeden ze strażaków. Określenie „kwaśny deszcz” padło właśnie z jego ust. Dowiedzieliśmy się także, że na teren zakładu nie wpuszczono ani uczestniczącego w akcji strażaka, ani przedstawiciela UM.
Powyższą wiadomość sprawdziliśmy w kilku źródłach. Zdecydowaliśmy się na jej upublicznienie, ponieważ stan zanieczyszczenia powietrza, sądząc po ostatnich wynikach ze stacji monitoringowej zainstalowanej przy ul. Przemysłowej, jest bardzo niepokojący. (jg)
foto: sxc.hu
Sprostowanie
Autor tekstu "Piekło i dusiło, padał "kwaśny" deszcz. Tradycyjnie - winnych brak" błędnie poinformował, że na teren Zakładów Kronospan cyt. "nie wpuszczono ani uczestniczącego w akcji strażaka, ani przedstawiciela UM". Tego dnia ani funkcjonariusze Państwowej Straży Pożarnej, ani urzędnicy Urzędu Miasta Szczecinek nie zwracali się z prośbą o umożliwienie wejścia na teren Zakładów Kronospan w Szczecinku. Ok. godziny 16.45 pod główną bramę przy ul. Waryńskiego podjechała jednostka Państwowej Straży Pożarnej, a następnie samochód Straży Miejskiej, jednak żaden z funkcjonariuszy nie zwrócił się z zapytaniem do pracowników ochrony o możliwość wejścia na teren zakładów. Przebieg zdarzenia został zarejestrowany przez kamerę telewizji przemysłowej.
Rafal Bernasinski
„Żaden strażak nie użył sformułowania „kwaśny deszcz”, to nieprawda, osobą uprawnioną do kontaktów ze środkami masowego przekazu jest rzecznik prasowy” – mówi Jerzy Szeligowski rzecznik prasowy Komendanta Powiatowego Państwowej Straży Pożarnej – „Państwowa Straż Pożarna w Szczecinku w tym dniu została powiadomiona przez Kierownika Referatu Ochrony Środowiska w Urzędzie Miasta Wojciecha Smolarskiego o tym, że w okolicach ul. Szczecińskiej i dworca kolejowego mieszkańcy uskarżają się na łzawienie i duszności. Musieliśmy sprawdzić, czy na tym terenie nie doszło do ewentualnej emisji substancji toksycznych, które mogły spowodować te uciążliwości. Wspólnie ze Strażą Miejską i przedstawicielem Urzędu Miasta dokonaliśmy wizji lokalnej. W wielu miejscach wykonaliśmy także pomiary na obecność amoniaku, siarkowodoru i tlenku węgla. Nie wykryto żadnej obecności tych związków chemicznych w powietrzu. Komenda Powiatowa Państwowej Straży Pożarnej nie posiada przyrządów, które mogłyby stwierdzić obecność „kwaśnego deszczu”. Ponadto informuję, że Kierujący Działaniem Ratowniczym nie zabiegał o wejście na teren Firmy Kronospan– dodaje rzecznik Straży.
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie