Pętla z przeszkodami – kajakarzy nie widać (aktualizacja)

Ostatni raz (na zaproszenie burmistrza Szczecinka) Niezdobną pokonaliśmy kajakiem 30 sierpnia 2009 roku (relacja z tego wydarzenia - http://www.temat.net/aktualnosci/2387/Niezdobna-udrozniona,-mozna-juz-plywac-Petla-Szczecinecka?strona=1.
    Rzeczka została wówczas jako tako udrożniona siłami pracowników Szczecineckiej Lokalnej Organizacji Turystycznej. Fakt – po pokonaniu „na pieszo” w wodzie kilku przeszkód, dopłynęliśmy Niezdobną do jeziora Wielimie. Bez śmieci nasza rzeczka jest urocza, choć nie wszędzie (delikatnie mówiąc) udało się zrobić porządki.
    Słynny szlak kajakowy o nazwie Pętla Szczecinecka miał wówczas powrócić do lat świetności. Niestety, nie powrócił. Kajakarzy na nim „ani widu ani słychu”. Dlaczego? Trudno jednoznacznie określić. Miasto sporymi nakładami zrobiło porządek z wszelkimi zawalidrogami, głównie rurami biegnącymi w poprzek nurtu Niezdobnej. Rury zostały podniesione wyżej, co umożliwia swobodną migrację miłośników turystyki wodnej.
    Niestety po raz wtóry, sami mieszkańcy Szczecinka nie dbają o Niezdobną. W rzeczce ląduje, co popadnie – wszelakie śmieci, worki foliowe, butelki, puszki, a nawet sprzęt RTV i AGD. Mocno „uaktywniło” się też zielsko. W kilku miejscach nadmiernie rozrośnięta podwodna roślinność, wzbogacona przeróżnymi odpadami, skutecznie blokuje drogę dla kajaków.
    W tej sprawie napisał do nas Czytelnik. – Niezdobna? Faktycznie Niezdobna. Ktoś zapomniał o naszej rzeczce na odcinku od ul. Jana Pawła II do ul. W. Szafera. Trzeba się tam przeprawiać przez zielska i chaszcze, najlepiej w ubraniach ochronnych. Wstyd przed osobami przyjeżdżającymi do naszego "turystycznego" miasta. Sprawę polecam szczególnej uwadze burmistrza.
    Dziś (13.07) zlustrowaliśmy Niezdobną od mostów przy ul. Jana Pawła II do ul. Szafera, również w sąsiedztwie parkingu za urzędem miasta. Rzeczywiście, przy niskim stanie wody (dziś z uwagi na obfite deszcze, nie jest jeszcze tak źle) nasz bród jest nie do przebycia kajakiem. Konieczna jest też ingerencja człowieka w nadmiernie rozrośnięte nabrzeżne zielsko w sąsiedztwie bazy PKS nieopodal mostu przez ul. Szafera. Czas ku temu najwyższy, bo zaraz środek wakacji. (sw)
Foto: środa 13 lipca

Aktualizacja:

Z wyjaśnieniami w tej kwestii pospieszył rzecznik prasowy Urzędu Miasta Konrad Czaczyk. - Za rzeczkę i jej stan odpowiada nie miasto, ale Zachodniopomorski Zarząd Melioracji i Urządzeń Wodnych. Tym niemniej, w ramach dobrej współpracy ze szczecineckim oddziałem tej instytucji, miasto wielokrotnie ją wspomagało - mówi "Tematowi" K. Czaczyk. - Ostatnio pod koniec czerwca robotnicy zatrudnieni w ramach robót publicznych w Urzędzie Miasta Szczecinek oczyścili miejski odcinek Niezdobnej, na odcinku od jeziora Trzesiecko do ul. Narutowicza, a wydobyte zanieczyszczenia wywiozło PGK. Na początku lipca Zachodniopomorski Zarząd Melioracji i Urządzeń Wodnych wyłonił wykonawcę prac konserwacyjnych na Niezdobnej (firmę Terbud), który będzie ją utrzymywał na właściwym poziomie, m.in. wykaszał skarpy, a także oczyszczał dno i skarpy z zanieczyszczeń. (sw)
„Pętla Szczecinecka” to nietypowa, ekstremalna i wielce atrakcyjna propozycja turystyki kajakowej. Tak o niej mówią ci, którzy choć raz w życiu ją pokonali.
Szlak wodny o długości 61,4 km zaczyna się i kończy na jeziorze Trzesiecko.
* Trasa spływu prawie w całości wiedzie przez obszar Chronionego Krajobrazu „Jeziora Szczecineckie”.
* Podąża trzema rzekami: Niezdobną, Gwdą i Dołgą, przez 9 jezior: Trzesiecko, Wielimie, Dołgie, Młyńskie, Dębno, Łąkie, Studnica, Wierzchowo i Smolęsko.
* W pierwszej części napotyka na niecodzienne utrudnienia: pod prąd rzeką Dołgą, przeprawa przez przesmyk pomiędzy jeziorami Młyńskim i Dębno, pokonanie morenowego pasma Dębogóry.
* Na całej długości dostarcza niezapomnianych wrażeń. Czas przepłynięcia szlaku 3-5 dni.