Paszport? Zapisy dopiero na czerwiec. W kolejce biorą górę emocje

Polacy masowo udają się do biur paszportowych, długie kolejki są również w Szczecinku. Z powodu ogromnego zainteresowania, szczecineckie biuro paszportowe czynne również w sobotę. Podczas ostatniej soboty paszportowej (27.03) wiele umówionych już wcześniej osób musiało odejść z kwitkiem.

W Terenowym Punkcie Paszportowym w Szczecinku, które mieści się w Starostwie Powiatowym, 26.03 odbyła się "paszportowa sobota", która decyzją Zachodniopomorskiego Urzędu Województwa miała pomóc w rozładowaniu ogromnych kolejek po paszporty. Wniosków jest niemal dwukrotnie więcej niż jeszcze kilka tygodni temu.

Nie wszystkie osoby zainteresowane chcą wyrobić paszport w związku z atakiem Rosji na Ukrainę. Duża część mieszkańców podkreśla, że ma rodzinę w Anglii i najzwyczajniej w świecie chciałaby ją odwiedzić w czasie wakacji. Wcześniej paszport nie był do tego potrzebny. Inni po pandemii chcieliby wyjechać, żeby odpocząć poza UE. Ich plany stoją jednak pod wielkim znakiem zapytania.

Mimo że przez trzy miesiące szczecinecki punkt paszportowy był zamknięty i pomimo olbrzymich kolejek, klientów obsługuje... tylko jedna osoba.

To budzi ogromne emocje. Mieszkańcy próbują przychodzić do urzędu po kilka razy. Inni stoją w kolejce przez cały dzień, wstając wcześnie rano albo nawet w nocy. Za każdym razem jest bardzo nerwowo.

Podobnie było w ostatnią sobotę, kiedy wiele osób w Szczecinku czekało w kolejce już od godziny 6:00 rano. Najpierw na podwórku, później na korytarzu. Nie wszyscy się doczekali, by otrzymać termin złożenia wniosku o paszport. Chwilę po godzinie 15:00, kilka osób zostało wyproszonych z budynku starostwa mimo, że w kolejce stali od świtu.

Jak mówili, wcześniej dostali zapewnienie, że wszyscy, którzy znajdują się w środku, na pewno jeszcze tego samego dnia zostaną obsłużeni. Tak się jednak nie stało. Osoby, które są ze Szczecinka, zostały poinformowane, że mogą się zgłosić jeszcze raz - dogodnymi dniami na załatwianie spraw związanych z paszportami miały być wtorek i środa.

Klienci, którzy czekali od rana pod urzędem, nie chcieli opuścić budynku. Emocje po obu stronach wzięły górę.

Trudno dziwić się emocjom, którym dają się ponieść obie strony. Z jednej znajduje się tylko jedna osoba obsługująca biuro i jest po prostu zmęczona, z drugiej niespotykana do tej pory, wielotygodniowa kolejka.

Pracę biura paszportowego komentuje także na naszym Facebooku pani Ewa, biorąc w obronę urzędniczkę.

- wskazuje pani Ewa.

Ale kolejka jest gigantyczna i wcale się nie zmniejsza. Jak wynika z sygnałów, które otrzymujemy, niektórzy oczekujący na paszport potrafią nawet przyjechać wieczorem, i żeby nie stracić swojej kolejki... śpią w samochodzie.

Czy rozwiązaniem sytuacji jest obsługa przez dwójkę urzędników, czy potrzeba czegoś jeszcze?

Aktualizacja:

Jak się dziś dowiadujemy, żadna z osób, która w sobotę stała w kolejce po paszport nie otrzymała gwarancji, że zostanie w ten dzień obsłużona. Jednak z powodu olbrzymiego zapotrzebowania, zamiast 50 osób, tylko w ciągu soboty zostało obsłużonych 77.

Dziś wysłaliśmy w tej sprawie zapytanie do Zachodniopomorskiego Urzędu Wojewódzkiego, którego filia odpowiada za obsługę paszportową w Szczecinku. Czekamy na odpowiedź.