Reklama

Park rozrywki ze stawem i nie tylko

26/11/2014 16:16

Ratusz zakończył już prace koncepcyjne nad rewitalizacją terenu położonego pomiędzy ulicami Cieślaka a Kopernika. Latem przyszłego roku powinien tam powstać rodzinny park rozrywki.
   

- Cały urok tego terenu stanowi oczko wodne. Niestety, obecnie niemal w całości zarośnięte – mówi „Tematowi” wiceburmistrz Daniel Rak. – Dlatego pierwszym naszym działaniem będzie przywrócenie do życia tego stawu. Zleciliśmy już firmie, która zajmuje się tego typu inwestycjami, opracowanie dokumentacji robót. Staw zostanie gruntownie oczyszczony i pogłębiony do około 1 metra.
    Jak powiedział nam D. Rak, miasto poprowadzi inwestycję w czterech kierunkach.
    - Po pierwsze: rewitalizacja stawu. Po drugie: wykonanie układów komunikacyjnych, w tym dwóch równoległych po obu stronach stawu oraz skomunikowanie ulicy Kopernika z rynkiem miejskim. Po trzecie: zagospodarowanie nabrzeża i terenu wokół zbiornika. Po czwarte: urządzenie terenów zielonych. One, oprócz oczka wodnego mają być największą atrakcją tego terenu. Będzie też plac zabaw dla dzieci, będą miejsca wypoczynku dla mieszkańców osiedla Kopernika. Inwestycję zamierzamy sfinalizować u progu wakacji przyszłego roku. Nie znamy jeszcze jej dokładnych kosztów. W przyszłorocznym budżecie zabezpieczyliśmy na nią 800 tys. zł. 
 Uporządkowane, wyczyszczone i pogłębione oczko wodne zostanie zarybione. 
    – Chcemy tam osiedlić głównie lina i karasia. Wpuścimy też trochę szczupaka do selekcji – mówi „Tematowi” Wojciech Smolarski, szef Referatu Ochrony Środowiska Urzędu Miasta.
   

ak powiedział nam W. Smolarski, prace przy rewitalizacji stawu prawdopodobnie poprowadzi firma „Eurotop” z Kędzierzyna – Koźla.
    - Ta sama, która pogłębiała nam Zatokę Trzesiecką na jeziorze Trzesiecko – dodaje nasz rozmówca. – Mają specjalistyczny sprzęt w postaci refulera. To urządzenie pracuje na pływakach, więc bez problemu poradzi sobie przy robotach. Te z kolei nie będą polegać na odsysaniu mułu jak to było w Zatoce Trzesieckiej, a na wybraniu wszelkich zanieczyszczeń przy pomocy specjalnej łyżki. Operację oczyszczania stawu chcemy poprowadzić jak najszybciej. Prawdopodobnie z robotami ruszymy na początku stycznia 2015 roku. 
    Miasto dość długo przygotowywało się do tej inwestycji, Jak nam wcześniej powiedział D. Rak: - Po wielu konsultacjach, również społecznych doszliśmy do wniosku, że oczko wodne należy ponownie „uruchomić”, czyli nadać mu postać sprzed lat. Musimy jednak brać pod uwagę opinie okolicznych mieszkańców. Np. niektóre mamy obawiają się, że ich pociechy w tym jeziorku będą się kąpać, do tego bez żadnego nadzoru. Podobnie zimą na zamarzniętym akwenie urządzać sobie zabawę. Rzecz jasna to niesie za sobą pewne niebezpieczeństwo dla dzieciaków. Z drugiej zaś strony musimy wreszcie coś z tym jeziorkiem zrobić. Udawanie, że wszystko jest w porządku w żaden sposób nie rozwiąże nam tematu. 
   

Teren z pewnością będzie stanowił nie lada atrakcję dla mieszkańców pobliskiego osiedla. Cieszyc się będą również wędkarze. Przed kilkudziesięcioma laty w oczku wodnym przy nowopowstałym wówczas osiedlu Kopernika można było złowić dorodnego lina, karasia, płoć, a nawet okonia, szczupaka i karpia. Z biegiem lat staw coraz bardziej zarastał, wody było coraz mniej i sama natura wybiła ryby. (sw)
Wizualizacja: Tomasz Wolanin – UM Szczecinek

Aplikacja temat.net

Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.


Aplikacja na Androida Aplikacja na IOS

Obserwuj nas na Obserwuje nas na Google NewsGoogle News

Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!

Reklama

Komentarze opinie

  • Awatar użytkownika
    awax - niezalogowany 2014-11-27 13:17:59

    Bardzo fajna inicjatywa.Myślę ,że warto by włączyć do tego projektu "reaktywację" tzw miasteczka ruchu.

    odpowiedz
    • Zgłoś wpis
  • Awatar użytkownika
    realista - niezalogowany 2014-11-27 15:18:04

    Myślę, że do tego stawu nie należy wpuszczeć żadnych ryb drapieżnych, sami wędkarze już zadbają o właściwą selekcję i wyłowią  wszystko.

    odpowiedz
    • Zgłoś wpis
  • Awatar użytkownika
    SZa - niezalogowany 2014-11-27 15:24:39

    To miejsce, to mój plac dziecięcych zabaw .W tamtym czasie stawek był połączony kanałem o szerokości około 2-3m z innym stawkiem , który znajdował się mniej więcej w miejscu obecnej bazy KM. W stawku łowiono karasie , na wędkę jak i na własnej roboty włok. W ciepłe dni kąpaliśmy się w nim . Kąpiele odbywały się od strony SP6. Stawki były rozdzielone polną , podmokłą drogę , w czasie dni deszczowych praktycznie nieprzejezdną . Miejsce to było także wysypiskiem odpadów produkcyjnych z A-22 oraz innych śmieci . Dzieciarnia ze Słowiańskiej i okolicznych ulic wyszukiwała tam różnego rodzaje "skarby" np. jakieś wtyczki , gniazdka , kable , części samochodowe itp. Dzikie wysypisko śmieci to były pobocza obecnej ulicy Cieślaka. Asfaltowa Słowiańska (nawierzchnia z cegły asfaltowej) , kończyła się skrzyżowaniem z Szymanowskiego , w miejscu dzisiejszej Kopernika była polna dróżka.Na nieistniejącym obecnie stawku (tam gdzie KM), w zimę mieliśmy wspaniałe lodowisko , na którym rozgrywaliśmy zacięte mecze hokejowe. Za krążek służyła nam puszka po konserwie, albo płaski kamień. Kije hokejowe , to przeważnie gałęzie w kształcie "kija hokejowego" , niektórzy mieli łyżwy "junak" (na "płaścinki") , niektórzy tzw. śniegurki , a niektórzy łyżwy przykręcane do podeszew , ale większość grała po prostu bez łyżew. Takie to były czasy , piękne i sentyment po nich pozostał do dziś.

    odpowiedz
    • Zgłoś wpis

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.


Reklama

Wideo Temat Szczecinecki Temat.net




Reklama
Wróć do