
30 kwietnia (sobota) o godzinie 18.00 ulicami miasta Borne Sulinowo przemaszerował pochód pierwszomajowy. W pochodzie udział wzięli przedstawiciele branży turystycznej, kluby sportowe, stowarzyszenia oraz mieszkańcy zielonego miasteczka. Na czele pochodu dumnie kroczył (a właściwie jechał na masce gazika) wiecznie żywy Lenin. Przemarsz rozpoczął się od Ośrodka Kulturalno-Oświatowego, a zakończył się w Ośrodku Wypoczynkowym „PRL”, gdzie do późnych godzin nocnych trwał festyn majowy.
Więcej w czwartkowym wydaniu tygodnika Temat. (mb)
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Co to za poroniony pomysł żeby świętować komunistyczne święto i przypominać w dumny sposób o tym zbrodniczym ustroju. W Szczecinku proponuje święto rocznicy przemarszu wojsk Wermachtu przez naszą małą ojczyznę, oczywiście w parze z prezentacją symboli nazistowskich.
Tadek I Lenin twarzami medialnymi pochodu? Bez jaj!