
felieton ukazał się 11 czerwca w tygodniku Temat
Czego Jaś się... nauczy, tego Jan nie będzie umiał – właśnie taka wersja starego przysłowia przychodzi na myśl podczas próby podsumowania wydarzeń ostatnich dni. Najpierw wyniki sprawdzianu klas szóstych. Potem drużyna Pawła Kukiza. I jeszcze pracownicy PGK z kozacką, „zdalną” metodą podlewania kwiatów. Co łączy wszystkie te sprawy? Zacznijmy od początku.
Dzieciakom kończącym naukę w podstawówce poszło naprawdę dobrze. Ale żeby wyłonić najlepsze szkoły, każdej trzeba było obliczyć średnią. Tak też się stało podczas tworzenia tegorocznego szczecineckiego rankingu. Była niekwestionowana liderka, było drugie i trzecie miejsce. Pozostali, którzy nie do końca mogli czy nie chcieli pogodzić się z takim werdyktem, próbowali zwrócić uwagę, że wprawdzie u nich z języka obcego poszło gorzej, ale za to język polski i matematyka – wysoko. Próśb o sprostowanie, że to tej szkole, a nie innej, należy się wysokie miejsce, było kilka.
Niestety. Średnia mówi sama za siebie. Podobnie pewnie czują się uczniowie, którym zabraknie setnej lub dziesiętnej do „czerwonego paska”. Chyba każdy nauczyciel zna takich uczniów, którzy oprócz jednego, dwóch przedmiotów, z resztą radzą sobie znakomicie. Jaka jest wtedy motywacja podczas wystawiania ocen?
Nie twierdzę, że to nie jest krzywdzące. Wręcz przeciwnie! Ale taka jest szkolna rzeczywistość, której dzieci już od pierwszej klasy, chcąc czy nie, muszą się nauczyć. Na pocieszenie dodam, że chciałabym kiedyś zapoznać się z rankingiem, który pokazywałby nie słupki arytmetyczne, ale atmosferę, jaka panuje w szczecineckich podstawówkach. Czy wyniki byłyby nieco inne? I czy szkoła, która prosiła o sprostowanie, czułaby się wtedy usatysfakcjonowana? Bez żadnej wątpliwości.
Paweł Kukiz podobno dotarł do Szczecinka. Podobno, bo ten nasz - szczecinecki przywdział szaty Nowej Prawicy i ekologów. Podobno z tego właśnie powodu z działania w tym obywatelskim ruchu zrezygnowało już na wstępie parę osób. Mówią, że nie chodziło im o walkę ze strażą miejską. Że to wcale nie „ekologia” albo awantura o Kronospan była Kukizowi najbliższa. I że nie o takich reprezentantów w Sejmie im chodziło.
A tak na marginesie: ciekawe, czy jeszcze ktoś pamięta, że ci, którzy teraz są radnymi i biorą udział w tworzeniu ruchu Kukiza, jeszcze nie tak dawno przekonywali wszystkich, że polityka i zdobycie władzy ich absolutnie nie interesuje? Nauczka dla tych, którzy uwierzyli.
Na koniec kilka słów o miejskiej zieleni. To nasza chluba. Wśród pięknie zadbanych alejek odpoczywają nie tylko mieszkańcy Szczecinka, ale i turyści. Dobrze by było, aby właśnie z tego powodu nadal słynęło nasze miasto. Tę sielankową harmonię burzy to, co od kilku dni dzieje się w sercu parku. Wystarczy to sobie wyobrazić: słoneczny dzień, radośnie tryska fontanna, brzdąc, który dopiero co nauczył się chodzić, beztrosko biegnie sobie wkoło... i wpada do otwartej studzienki, której rodzic zza fontanny nie jest w stanie zobaczyć. I co dalej?
Najwyraźniej do takiej tragedii musi dojść, żeby pracownicy PGK, którzy co kilka dni „zdalnie” podlewają w tym miejscu kwiaty, pozostawiając niezabezpieczoną studzienkę, wreszcie zaczęli myśleć. Dlaczego? Po naszej interwencji, właz nadal pozostaje otwarty. Jak tłumaczy dyrekcja PGK, to... bawiące się dzieci otwierają przymkniętą klapkę...
No, tak. Przecież to wszystko wina dzieci. Ręce opadają. W tym momencie przychodzi mi na myśl jeszcze jedno przysłowie: „Mądry Polak po szkodzie”. Oby jednak, zanim ktoś się opamięta, nie ucierpiał żaden maluch. Póki co: jeśli macie Państwo małe dzieci, omijajcie to miejsce szerokim łukiem, a przynajmniej - uważajcie! Sądząc po dotychczasowych reakcjach, nie jest pewne, czy do końca wakacji pracownikom PGK uda się temat „ogarnąć”.
Magdalena Szkudlarek-SzarkowskaJeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie