
Wilki w okolicach Szczecinka rozgościły się na dobre. Co jakiś czas docierają do nas przeróżne informacje dotyczące obecności znajdujących się pod ochroną drapieżników w najbliższej okolicy. Jak się zachować, kiedy w trakcie leśnych spacerów spotkamy wilka? Co kiedy pośród leśnej roślinności znajdziemy wilcze szczenię? A co, kiedy wilki zbliżają się do usytuowanych w pobliżu lasu domostw? Kilka praktycznych wskazówek, mogących przydać się każdemu, opublikowała Regionalna Dyrekcja Lasów Państwowych w Szczecinku.
Jak wskazują leśnicy, wilki są raczej płochliwe, istnieje więc małe prawdopodobieństwo, że celowo będą szukać kontaktu z ludźmi. Jednak warto pamiętać, że wilki, podobnie jak inne dzikie zwierzęta mogą się niekiedy zachowywać nieobliczalnie. Zwłaszcza kiedy są chore, wystraszone czy zranione. Niezbyt dobrym pomysłem jest tu również dokarmianie wilków i przyzwyczajanie ich do tego, by przebywały w pobliżu ludzkich siedzib.
O czym więc warto pamiętać? Przede wszystkim w żadnej sytuacji nie należy dokarmiać wilków. Mieszkając w pobliżu lasu, należy zadbać o to, by wszelkiego rodzaju odpadki spożywcze były szczelnie zamknięte. To samo dotyczy osób, które przebywają w lesie - zbieraczy grzybów, jagód, turystów, biegaczy, fotografów czy myśliwych. Niedopuszczalne jest również pozostawianie szczątków martwych zwierząt przy czatowniach lub ambonach.
Co ważne, w przypadku, kiedy ktoś spotka w lesie szczenię wilka, nigdy nie należy go dotykać. Nawet jeśli wydaje się chore lub wygląda na wycieńczone. Istotne jest również to, by mieszkając w pobliżu lasu, trzymać swoje psy czy koty w domu lub dobrze zabezpieczonych kojcach. Jedzenie naszych pupili także powinno być należycie zabezpieczone. Jeśli nie chcemy, aby podczas naszego spaceru z psem w lesie nasz pupil wpadł w tarapaty, należy zawsze trzymać go na smyczy. Ta kwestia jest zresztą uregulowana w polskim prawie. Jeśli ktoś stwierdzi fakt przetrzymywania wilka w niewoli, powinien niezwłocznie skontaktować się z RDOŚ.
Co jednak, kiedy podczas spaceru w lesie wilk podejdzie zbyt blisko albo też drapieżnik poszczekuje lub warczy? Jak podpowiadają leśnicy, można unieść ręce i machać nimi w powietrzu. To rozprzestrzeni twój zapach i sprawi, że twoja sylwetka będzie lepiej widoczna. Można też pokrzykiwać głośno ostrym tonem (lub zagwizdać), w stronę wilka. To pozwoli mu zorientować się, że ma do czynienia z człowiekiem i że nie jest mile widziany. Jeśli zwierzę nie reaguje i zamiast oddalić się, podchodzi bliżej, rzucaj w niego będącymi w zasięgu ręki przedmiotami, najlepiej grudami ziemi. Wycofaj się spokojnie; możesz przyspieszyć dopiero gdy masz pewność, że zwierzę jest daleko i nie interesuje się tobą.
Ważne jest również to, że jeśli jest taka możliwość, należy zrobić zwierzęciu zdjęcie i zawiadomić o zdarzeniu RDOŚ właściwe nadleśnictwo, urząd gminy lub Stowarzyszenie dla Natury „Wilk”.
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Czemu nie piszecie o atakach na psy niektóre wilki już posmakowały mięsa i będzie korzystać przy nadającej sie okazji. Druga sprawa poczekajcie jeszcze trochę leśnicy i myśliwi to nie będzie zwierzyny łownej, będziecie robić fotki w lesie tylko wilkom. A już są potwierdzone ataki na naszego żubra.
. Natura rządzi się swoimi prawami. Człowiek jej nie zmieni. Chyba, że zniszczy ale to już osobny temat.
Saren, jeleni i dzików jest za dużo. Należy je przetrzebić. Do tego służą wilki.