Negocjują kontrakt – ma być 95 zł na głowę chorego

Trwają rozmowy wokół kontraktu dla Ponadregionalnego Ośrodka Rehabilitacji Chorych na Stwardnienie Rozsiane w Bornem Sulinowie.
Okazała placówka, druga tego typu w kraju, boryka się z niedoborem funduszy potrzebnych na specjalistyczne zabiegi cierpiących na SM. W tej sprawie starosta szczecinecki Krzysztof Lis prowadził rozmowy w Zachodniopomorskim Oddziale Wojewódzkim Narodowego Funduszu Zdrowia w Szczecinie. – Jestem optymistą, mam też nadzieję, że czasy leczenia w tak zwanej specjalistyce ambulatoryjnej już niebawem odejdą do lamusa. Wstępnie ustaliłem z panią dyrektor, że rehabilitacja dzienna powinna ruszyć od 1 listopada tego roku. Wówczas ośrodek dostanie na nią 95 zł dziennie na pacjenta – mówi K. Lis.
    Jest jednak problem. Kwota ta musi zostać zaakceptowana prze centralę NFZ w Warszawie. Dlaczego? – Otóż stawka centralna na jednego pacjenta opiewa na kwotę 65 zł. Zakładając, że około 70 procent pacjentów borneńskiego ośrodka, to osoby spoza województwa zachodniopomorskiego, to sytuacja taka spowoduje istotny niedobór w kasie szczecińskiego NFZ – dodaje starosta. – Na przykład: za pacjenta - mieszkańca Piły, nasz NFZ dostanie zwrot 65 zł, a wyda 95 zł. Dlatego też musi w tej sprawie dogadać się z centralą.  
    Ośrodek SM jest drugą tego typu placówką w Polsce (pierwsza to Krajowy Ośrodek Mieszkalno-Rehabilitacyjny dla Osób Chorych na SM w Dąbku k. Ciechanowa). 
Przyjmuje pacjentów z terenu województwa zachodniopomorskiego oraz regionów ościennych. Imponujący wyglądem i wyposażeniem obiekt mieści się w byłym szpitalu wojskowym Armii Radzieckiej. Centrum wyposażone jest w nowoczesny sprzęt medyczny, ma też swoją poradnię. Pacjenci otrzymują tam m.in. pomoc psychologiczną, neurologiczną i logopedyczną. Oddział rehabilitacji narządów ruchu dysponuje 35 miejscami stacjonarnymi. Drugie tyle pacjentów może korzystać z zabiegów ambulatoryjnych. Na terenie trzech województw północno-zachodniej Polski (zachodniopomorskie, lubuskie, wielkopolskie) na stwardnienie rozsiane choruje około 9 tysięcy, w tym w województwie zachodniopomorskim - 2,5 tysiąca osób. (sw)