
Historia odkrywa swoje tajemnice. Pasjonaci militariów skupieni w Muzeum Wału Pomorskiego i II Wojny Światowej wzięli się za czyszczenie uzbrojenia (armaty ppanc i plot oraz czołg) eksponowanego przy siedzibie muzeum – bunkrze przy ul. Kościuszki. Wszystko wskazuje na to, że „gwiazda” militarnego mini skansenu czołg T-34/85 ma prawdopodobnie przeszłość wojenną! Niewykluczone, że w 1 Warszawskiej Brygadzie Pancernej im. Bohaterów Westerplatte lub w jednej z jednostek bojowych 1 Armii Wojska Polskiego walczącej w lutym 1945 roku na Wale Pomorskim.
- Pancerz czołgu myjemy wodą pod ciśnieniem – mówi „Tematowi” Piotr Letki, dyrektor muzeum. – Powoli wychodzi nam pierwotne oznakowanie wozu bojowego, m.in. numer taktyczny 322. Ale to nie wszystko. Prawdopodobnie na wieży czołgu namalowany jest biały orzeł piastowski. Oznacza to, że nasz czołg walczył w II wojnie światowej w jednej z jednostek Wojska Polskiego.
Jak powiedział nam nasz rozmówca, jeden ze znawców bojowych wozów pancernych bez wątpliwości wskazał, że egzemplarz T-34 stojący koło bunkra to wóz produkcji radzieckiej.
– Czyszczenie czołgu będziemy kontynuować pod większym ciśnieniem wody – dodaje P. Letki. - Dlatego niebawem mamy nadzieję odkryć pełną tajemnicę i przeszłość bojową naszego czołgu. Jeżeli chodzi o numer taktyczny, zachowamy pierwotny. Nie będzie „Rudego” i 102, ale 322. (sw)
Foto: S. Włodarczyk
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie