Nareszcie się zdecydowali. W Szczecinku będzie jeden klub piłkarski!

To, co wydawało się niemal niemożliwe, wkrótce stanie się faktem - w Szczecinku powstanie nowy klub piłkarski! Skupi on w swoich szeregach m.in. futbolistów Darzboru i Wielimia. Gdy zarządy obecnych klubów dopną szczegóły tej pierwszej od grudnia 1969 roku futbolowej fuzji (wówczas siły połączyli piłkarze Lechii i Darzboru), piłkę kopną w stronę ratusza. Czy miasto dotrzyma wcześniej deklarowanej pomocy KS "X" Szczecinek? Zapewne tak.
    O szczegółach futbolowej operacji rozmawialiśmy z prezesem KS Wielim Szczecinek Radosławem Lubczykiem.
    - Nadzwyczajne Walne Zgromadzenie naszego klubu podejmuje decyzję o wyłączeniu sekcji piłki nożnej ze struktur Wielimia i "wcielenia" go w struktury nowego klubu - mówi "Tematowi" szef Wielimia.
    - Jesteśmy już po rozmowach z burmistrzem Jerzym Hardie-Douglasem i zarządem Darzboru. Mogę oficjalnie ogłosić (prezes podkreślił w rozmowie z nami, że na 99 proc. - dop. red.), że niedługo Szczecinek będzie miał nowy i co najważniejsze, jeden klub piłkarski.
    Jak ujawnił nam R. Lubczyk, w skład zarządu nowego klubu wejdzie po dwóch członków obecnych zarządów Darzboru i Wielimia oraz przedstawiciel miasta.
    - Niewykluczone, przynajmniej my dajemy taką zgodę, by osoba z miasta była prezesem nowego szczecineckiego klubu - podkreśla prezes Lubczyk. - Nowy zespół przystąpi do rozgrywek od rundy jesiennej sezonu 2015/2016. Prawdopodobnie na najbliższej sesji Rada Miasta zajmie sie tym problemem.
    Nasz rozmówca podkreślił też, że w tej kwestii nie spodziewa się już żadnych "niespodzianek".
    - Miasto obiecało wsparcie finansowe dla jednego, nowego klubu piłkarskiego i jestem przekonany, że słowa dotrzyma - mówi prezes Lubczyk. - Przy jednym zjednoczonym i nowym klubie łatwiej będzie też o pozyskiwanie sponsorów, co najważniejsze o pozyskanie sponsora strategicznego. Ja osobiście nie zamierzam wchodzić w skład zarządu nowego klubu jednak zrobię wszystko, co w mojej mocy, by jego nazwę wybrali piłkarscy kibice - mieszkańcy Szczecinka, a nie działacze.
    Szczegóły szczecineckiej futbolowej operacji zjednoczeniowej poznamy wkrótce. Działacze obu klubów i miasto muszą sie spieszyć, bo czasu, by nową drużynę, zapewne na licencji Darzboru, zgłosić do czwartoligowych rozgrywek, jest niewiele. Trzeba przede wszystkim zakontraktować trenera i skompletować kadrę piłkarską. To zadanie wydaje się najtrudniejsze, zakładając, że zespół KS "X" Szczecinek ma wałczyć w przyszłości o wyższe cele niż tylko o pozostanie w IV lidze. (sw)
Foto: S. Włodarczyk