Największa na świecie kolekcja obrazków ze Szczecinka - już w muzeum

O niezwykle bogatą kolekcję pocztówek, zdjęć, map, folderów wydawnictw dotyczących Szczecinka z końca XIX i pierwszej połowy lat XX wieku wzbogaciło się Muzeum Regionalne w Szczecinku. W piątek (23.06) odbyła się z tego właśnie powodu konferencja prasowa z udziałem dotychczasowych właścicieli zbioru - państwa Beaty i Jacka Jakubców.

Za całą kolekcję miasto zapłaciło 80 tys. zł. Z pewnością najcenniejszą częścią jest zbiór obejmujący ok. tysiąca pocztówek, którego tematyka dotyczy wyłącznie Szczecinka. Jak zapewniali dotychczasowi właściciele jest to jedyny na świecie tak bogaty zbiór.

- Rozmowy w sprawie zakupu trwały już od zeszłego roku – przyznał podczas konferencji dyrektor Irek Markanicz. – W negocjacjach aktywny udział brał burmistrz. Chciałbym również złożyć podziękowania radnym za głosowanie nad zmianą w wydatkach budżetowych miasta. To dla nas są bardzo duże pieniądze, a nasz fundusz nie pozwoliłby na zakupienie tego rodzaju kolekcji.

- Kartki pocztowe zbieraliśmy od początku lat 90 – zdradził Jacek Jakubiec. - Gdy podjęliśmy decyzję o ich sprzedaży pierwszą naszą myślą było, aby wszystko trafiło do muzeum. Były kupowane nie tylko na portalach aukcyjnych, ale też gdy wyjeżdżaliśmy na giełdy kolekcjonerskie. Kupowaliśmy również od handlarzy. Jedną pocztówkę kupiliśmy w Chile. Nie po to zbieraliśmy i zwoziliśmy, by teraz miały się rozproszyć po całym świecie. Muzeum to jest najlepsze miejsce do pokazania zbioru. Byłoby gorzej, gdyby to ktoś kupił dla kaprysu, a potem wyrzucił. Kartki przeżyły nawet dwie wojny, ale tutaj z pewnością nie zostaną zniszczone. Będą przez długie lata cieszyć oczy zwiedzających.

Jak powiedział J. Jakubiec, w Szczecinku, który przed wojną miał zaledwie 19 tys. mieszkańców, ukazało się mocno ponad tysiąc różnego rodzaju pocztówek, podczas gdy porównywalne wielkością w innych miejscowościach doliczyć się można co najwyżej ok. dwudziestu. Z pewnością wiązało się to z ówczesną funkcją miasta jako dużego ośrodka wypoczynkowego.

– Wszystkich kart (w zbiorach muzeum – dop. red.) jest ok. 1700 - mówiła kustosz Jadwiga Kowalczyk-Kontowska. - Kartki były robione na podstawie fotografii i następnie drukowane w całej Europie. Kartki różnią się między sobą często detalami, ale właśnie na tym polega ich istota. Każdy detal jest pewną informacja dotyczącą historii miasta, sytuacji w mieście, poziomie życia jego mieszkańców itp.

Oprócz kartek pocztowych, w skład kolekcji wchodzi m.in. album wydany przez jednego z urzędników Urzędu Katastralnego. Znalazły się tam nie tylko zdjęcia samego urzędu (budynek dawnej siedziby policji przy ul. 28 Lutego), ale również zdjęcia pracowników. Jest także opracowanie dotyczące tutejszej loży masońskiej, broszurka prof. Wille’go poświęcona historii Marientronu, opracowanie poświęcone wybuchowi konfliktu z miejscową społecznością żydowską w XIX w., kalendarze, a nawet skrzynka z butelkami pochodzącymi z miejscowego browaru Riemera oraz siedem panoram miasta wykonanych z wieży kościoła Mariackiego. W kolekcji znalazły się także dwa obrazy olejne, jeden z widokiem na miasto z Lasu Klasztornego, a drugi przedstawiający kościół Mariacki od strony parku oraz pamiątki ze Szczecinka, o którym w tym czasie mówiło się, że jest „perłą Pomorza”, przedstawiające porcelanowy samochodzik z widokiem na miasto, cukierniczka z podobnym widokiem i wazonik z podstawką.

Jak oświadczył dyrektor, być może najpierw urządzona zostanie wystawa plenerowa na pl. Wolności. Chcemy pokazać historię placu, będzie można zobaczyć jak zmieniał się on od końca XIX wieku.

- To zależy od finansów – tłumaczył dyrektor, ale przynaglany dodał:- Postaramy się, aby stało się to jeszcze w tym roku. (jg)